Polskie Porty Lotnicze w poniedziałek ogłosiły decyzję o rozbudowie Lotniska Chopina w Warszawie do przepustowości ok. 30 mln pasażerów rocznie w 2029 r.
Część ruchu lotniczego z Warszawy mają przejąć też porty lotnicze w Modlinie, Radomiu i w Łodzi. Podano także, że realny termin otwarcia CPK to lata 2032-2035.
Burza wokół CPK
Na platformie X (dawniej Twitter) wylała fala komentarzy. Zwolennicy CPK krytykowali tę decyzję, a przeciwnicy chwalili. Do tej informacji we wtorek odniósł się także prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- W praktyce zapadła decyzja, że nie będzie budowany CPK. Musimy się temu zdecydowanie przeciwstawić, bo Polska nie może być krajem peryferyjnym, potrzebujemy lotniska na miarę naszego kraju - powiedział we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński.
- To, co się rozlało na Twitterze, jest w pewnym sensie świadomą dezinformacją. Być może ci wszyscy, którzy wkładali nam w usta wypowiedzi, że chcemy zaorać ten projekt, bo chcieli się od nas w ten sposób odróżnić, przyjęli takie modus operandi. Wydaje mi się, że ten przekaz był naprawdę prosty i wystarczy czytać ze zrozumieniem - mówi money.pl Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego, wiceminister funduszy i polityki regionalnej.
- Przecież terminal CPK się właśnie projektuje, cała infrastruktura airside (drogi startowe, kołowania, hangary - przyp.red.) się projektuje, wszystkie prace cały czas się toczą. Nie widzę powodu do takiej histerii, oprócz takiego, że niektórym wydaje się, że jest inaczej - dodaje pełnomocnik rządu ds. CPK.
Te słowa również wywołały komentarze.
"To może zatrudnijcie jakiegoś rzecznika prasowego, bo komunikacja pana pełnomocnika jest fatalna" - napisała na platformie X posłanka Anna Maria Żukowska, szefowa klubu parlamentarnego Lewicy.
Komentarzy w podobnym tonie było więcej.
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów ma być wybudowany port lotniczy. W skład CPK mają wejść też inwestycje kolejowe: węzeł przy porcie lotniczym i połączenia na terenie kraju, które powinny umożliwić przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz.