Leszka Juchniewicza na p.o. prezesa PEJ powołało Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Wspólników. Dodatkowo zdecydowano, że prokurentem spółki w 100 proc. należącej do Skarbu Państwa został Jan Chadam.
Polskie Elektrownie Jądrowe poinformowały, że Leszek Juchniewicz był wieloletnim wykładowcą i pracownikiem banków komercyjnych. W latach 1994-1997 pełnił funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Przekształceń Własnościowych i podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa.
Później - od 1997 r. do 2007 r. - Juchniewicz był prezesem Urzędu Regulacji Energetyki. Wielokrotnie był powoływany do organów nadzorczych spółek prawa handlowego, w tym jako Przewodniczący Rady Nadzorczej Petrochemii Płock oraz Przewodniczący Rady Giełdy Papierów Wartościowych (GPW).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jan Chadam z kolei w latach 2009-2015 pełnił funkcję prezesa operatora przesyłowego gazu Gaz-Systemu. Następnie, od 2015 r. do 2017 r., kierował spółką Polskie LNG. Był tam odpowiedzialny za realizację największych krajowych projektów infrastrukturalnych, w tym terminala LNG w Świnoujściu wraz z siecią gazociągów.
Czym zajmuje się spółka Polskie Elektrownie Jądrowe?
PEJ jest inwestorem i operatorem elektrowni na Pomorzu. Spółka ma już decyzję środowiskową dla budowy i eksploatacji elektrowni atomowej o mocy do 3750 MWe w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino (gmina Choczewo w powiecie wejherowskim).
Spółka posiada też decyzję zasadniczą wydaną przez ministra klimatu w tej sprawie. Z konsorcjum Westinghouse-Bechtel podpisała umowę na zaprojektowanie elektrowni.
Elektrownia ma powstać w technologii AP1000 Westinghouse i składać się z trzech bloków. Zgodnie z obecnym harmonogramem prac, budowa rozpocznie się za dwa lata. Pierwszy blok o mocy elektrycznej 1250 MW brutto, według planu, zostanie uruchomiony w 2033 r.
