PAP podaje, ze agenci CBA zatrzymali siedem osób, które powoływały się na wpływy w organach ścigania i spółkach Skarbu Państwa. Sześć z tych osób jest w areszcie tymczasowym, cztery mają zarzuty przyjęcia 1,3 mln zł łapówki.
Śledztwo – jak pisze portal TVP Info, który podał tę informację – jest "rozwojowe". Zatrzymania miały miejsce kilka dni temu na terenie województw mazowieckiego i łódzkiego.
Jak podaje TVP Info zatrzymani to członkowie zorganizowanej grupy przestępczej, która powoływała się na wpływy w instytucjach publicznych. Chodzi m.in. o organy ścigania i spółki Skarbu Państwa – PKN Orlen i Powszechny Zakład Ubezpieczeń.
"Agenci CBA ustalili, że biznesmeni faktycznie nie mieli żadnego związku z tymi spółkami. W zamian za płatną protekcję – ustalili śledczy – mieli przyjąć ponad 1 mln zł łapówki i obietnicę wręczenia kilkudziesięciu milionów złotych" – pisze portal.
Nie precyzuje, czy zatrzymani faktycznie mieli wpływy w innych instytucjach – np. organach ścigania. Podaje za to, że trzej zatrzymani to lokalni biznesmeni i to oni usłyszeli zarzuty wręczenia korzyści majątkowych w zamian za podjęcie się bezprawnego załatwienia spraw.
Z kolei czterem zatrzymanym postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu płatną protekcję, przyjęcia korzyści majątkowych – w kwocie co najmniej 1 mln 300 tys. zł – oraz przyjęcia obietnicy wręczenia korzyści majątkowych w wysokości kilkudziesięciu milionów złotych.