Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Ceny mieszkań na rynku wtórnym. Są nowe dane. Deweloperzy w lekkim odwrocie

26
Podziel się:

W listopadzie odnotowano spadek cen mieszkań na rynku wtórnym w największych polskich miastach - wynika z raportu GetHome.pl. W Warszawie, Krakowie, Poznaniu i aglomeracji śląskiej koszty zakupu lokalu obniżyły się, podczas gdy w Łodzi i Wrocławiu nieznacznie wzrosły.

Ceny mieszkań na rynku wtórnym. Są nowe dane. Deweloperzy w lekkim odwrocie
Ceny mieszkań na rynku wtórnym spadają (Adobe Stock, Grzegorz Polak)

W listopadzie 2024 r. rynek nieruchomości wtórnych w Polsce doświadczył spadku cen mieszkań w kilku kluczowych miastach. Jak wynika z raportu GetHome.pl, w Warszawie, Krakowie, Poznaniu oraz aglomeracji śląskiej ceny za metr kwadratowy obniżyły się o 1 proc. W Warszawie cena wyniosła ok. 18,3 tys. zł/m kw., w Krakowie 17,4 tys. zł/m kw., w Poznaniu 11,9 tys. zł/m kw., a w aglomeracji śląskiej 8,8 tys. zł/m kw.

W Trójmieście ceny mieszkań utrzymały się na poziomie z października, wynosząc 15,8 tys. zł/m kw. Z kolei w Łodzi i Wrocławiu odnotowano niewielki wzrost cen o 1 proc., osiągając odpowiednio 8,6 tys. zł/m kw. i 14,6 tys. zł/m kw.

Eksperci wskazują, że spadek cen na rynku wtórnym może być związany z rosnącą podażą mieszkań na rynku pierwotnym. Deweloperzy starają się przyciągnąć klientów różnymi bonusami, co zwiększa konkurencję. W Warszawie oferta nowych mieszkań wzrosła o 3 proc., osiągając blisko 15,7 tys. lokali.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Tworzymy miasta". Deweloper o kluczu do dobrze zaprojektowanego osiedla

Zmiany w liczbie ofert

Na rynku wtórnym liczba unikalnych ofert wzrosła o 3 proc., z 19,4 tys. do 20 tys. lokali. Wzrost liczby ofert odnotowano również we Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu i Trójmieście. Jedynie w Krakowie liczba ofert zmniejszyła się, a w Katowicach pozostała bez zmian.

Pod koniec listopada w całej Polsce dostępnych było ok. 158 tys. unikalnych ofert sprzedaży mieszkań, co stanowi niewielki wzrost w porównaniu do października. Od grudnia ubiegłego roku liczba ofert wzrosła o 28 proc.

Trendy cenowe w 2024 roku

Od początku 2024 r. największy wzrost cen mieszkań na rynku wtórnym odnotowano w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, gdzie ceny wzrosły o 13 proc. Wrocław zajął drugie miejsce z 8 proc. wzrostem, a Łódź trzecie z 6 proc. wzrostem. W Warszawie, Krakowie, Trójmieście i Poznaniu ceny wzrosły średnio o 5 proc.

Marek Wielgo z GetHome.pl zauważa, że w aglomeracji śląskiej nastąpiła zmiana struktury cenowej, co jest efektem wprowadzenia na rynek droższych lokali. Udział mieszkań z ceną powyżej 12 tys. zł za metr kwadratowy wzrósł z 5 do 21 proc., podczas gdy odsetek tańszych mieszkań się zmniejszył.

Raport podkreśla, że mimo wzrostu cen, mieszkania w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i Łodzi pozostają jednymi z najtańszych w Polsce, co wynika z dużego udziału starszych budynków w ofercie. W Warszawie i Krakowie ceny na rynku wtórnym są wyższe niż na pierwotnym.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(26)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Marek P.
2 tyg. temu
Jak widze na money, to ceny mieszkan w jednym tygodniu tak sie zmieniaja, ze ja juz nie wiem czy rosna czy spadaja.
Lekarz300tysi
2 tyg. temu
Drogo
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
#STOP
2 tyg. temu
180 tys. ofert sprzedaży mieszkań na najbardziej znanym portalu z ogłoszeniami. Jeszcze kilka miesięcy temu było 120 tys. Bańka pęka, ofert przybywa. Ceny będą spadać. Popyt będzie maleć, a stopy pozostaną wysokie na długo. Warto się wstrzymać z zakupem jakieś 3-4 lata, bo wtedy zapewne będzie dołek cenowy i najlepsze oferty. Obecnie kupowanie mija się z celem. Deweloperzy jeszcze próbują coś ugrać, ale już za parę kwartałów zacznie się ostra rywalizacja o klienta, a wraz z tym spadki cen. Już teraz jeden z dużych graczy oferuje promocje do 20 %. Przypomina mi się rok 2008 jak pękła bańka i czekać było trzeba kilka lat, by znów ceny wróciły na szczyty. Stop kredytowi zero procent. Stop sztucznemu pompowaniu rynku nieruchomości. Stop wysokim marżom, które są dwa razy wyższe niż średnie unijne......
cdfeidfi
2 tyg. temu
Juz zahamowanie bezczelnego rzniecia Polaków jest dużym sukcesem spoleczenstwa polskiego. Jesli ludzie wytrzymają i ceny znacząco spadną, wrócimy do normalności: kredyt na 15 lat, a nie do emerytury lub dłużej. Poza tym: o wiele rozsądniej jest kupic mieszkanie w dobrej lokalizacji, z pełną infrastruktura (czyli z rynku wtórnego ) niz deweloperski lokal bez lazienki, bez kuchni, bez podlog, bez szaf położony na końcu miasta, bez szkol, bez sklepów, bez terenow sportowych, bez basenow, gdzie nawet psa nie ma jak wyprowadzić, itd.
Free
2 tyg. temu
Jeszcze rok i ceny zanurkuja 50 procent albo i więcej w dół . Nie ma kto kupować bo demografia nie kłamie a i ludzie mądrzejsi doświadczeniem poprzedników unikają kredytów. Rynek wraca powoli do normalności
NAJNOWSZE KOMENTARZE (26)
gyh
7 dni temu
Ja nie kupuję. Obserwuję. Czekam i widzę jak na cenowej tafli lodu pojawiają się pęknięcia. I mam banana na twarzy:)
sonia
1 tyg. temu
Też stoję przed wyborem mieszkania oglądałam już kilka i lokum od wwwconstruction na Sęczkowej 73 wydaje się być spoko i cenowo zle też nie wychodzi
Axl
1 tyg. temu
Ceny spadły o 1% :))) Niestety przestańcie marzyć, że ktoś odda mieszkanie za pół darmo :)) Mogą zdarzyć jest oczywiście okazje, ale większość woli przeczekać i mieć zamrożony kapitał niż się go wyzbyć taniej. Moim zdaniem po subtelnych korektach, będzie tylko drożej, bo mieszkania nominalnie w Polsce są wciąż jeszcze tanie.
...
2 tyg. temu
przypominam ze np do stolicy Polski co roku przybywa armia ludzi zarowno Polakow jaki tez z zagranicy ktorzy w niej chca kupic mieszkanie owszem beda taniec takie np pod...grodziskiem mazowieckim no to tez przeciez bedzie niedlugo...aglomeracja warsiawska czyz nie :) bo w samej stolicy juz nikt niczego nie pobuduje bo nie ma wolnych terenow by to zrobic dlatego ludzcie sie ze beda spadki
Maniek
2 tyg. temu
Co za dyplomacja Lekki odwrót, który zaraz okaże się Zwałką na całego. Wojna za wschodnią granicą, kraj magazynów, składów, montowni, sklepów wielkopowierzchniowych i oczywiście stacji benzynowych na każdym rogu, dzietność leci na łeb na szyję, odchodzi wyż demograficzny. Nowoczesne niewolnictwo w Apartamencie 34 metrowym za 500 tysi w stanie deweloperskim z widokiem na selektywną zbiórkę odpadów, do oddania w zeębach ponad 1 bania. 30 letnie galery patodwelopersko-bankowe.
...
Następna strona