W pierwszej połowie marca kierowcy mogą spodziewać się obniżek cen paliw na stacjach w Polsce. Analitycy Refleksu prognozują, że średnia cena benzyny Pb95 może spaść do 5,95 zł za litr, a oleju napędowego do 6,09 zł za litr.
Według danych Refleksu, w czwartek średnie ceny detaliczne benzyny Pb95 i diesla wynosiły odpowiednio 6,08 zł i 6,23 zł za litr. W ciągu tygodnia oba paliwa potaniały o 3 grosze na litrze, a autogaz o 1 grosz, osiągając cenę 3,20 zł za litr.
Na rynku hurtowym ceny również spadają. W okresie od 28 lutego do 6 marca hurtowe ceny benzyny Pb95 w Orlenie obniżyły się o 11 groszy netto na litrze, a diesla o 14 groszy netto. To najniższe poziomy cen hurtowych od września i października 2023 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czynniki wpływające na obniżki
Analitycy zauważają, że marzec jest kolejnym miesiącem, w którym ceny paliw spadają rok do roku. Benzyna Pb95 jest tańsza o 37 groszy na litrze w porównaniu do początku marca ubiegłego roku, a diesel o 50 groszy. Jedynie autogaz jest droższy o 31 groszy na litrze.
Spadek cen paliw w Polsce to efekt obniżek cen ropy naftowej i produktów ropopochodnych na światowych rynkach. W piątek rano ropa Brent kosztowała około 70 dolarów za baryłkę, co jest o 10 dolarów mniej niż tegoroczne maksima z połowy stycznia. Ceny rosyjskiej ropy Urals FOB Rotterdam spadły do 57 dolarów za baryłkę, poniżej ustalonego pułapu cenowego.
Spadek cen ropy rosyjskiej jest wynikiem taniejącej ropy na światowych giełdach oraz zaostrzenia sankcji przez administrację byłego prezydenta USA Joe Bidena, które utrudniają handel rosyjską ropą.