Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Ceny prądu, gazu i ciepła. Taką pomoc dostaną Polacy. Sejm zdecydował

424
Podziel się:

W czwartek Sejm zagłosował nad ostatecznym kształtem ustawy ws. osłon dla odbiorców energii. Przepisy mają pomóc gospodarstwom domowym i innym odbiorcom wrażliwym po tym, jak w połowie roku przestaną obowiązywać dotychczasowe zasady wsparcia. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Ceny prądu, gazu i ciepła. Taką pomoc dostaną Polacy. Sejm zdecydował
Ceny prądu. Jest decyzja Sejmu ws. wsparcia dla Polaków (Adobe Stock, Proxima Studio)

Ustawa o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego została w czwartek przegłosowana przez Sejm. Dokument trafił do izby niższej parlamentu do ponownego głosowania po tym, jak w środę Senat zaproponował do niej szereg poprawek - wszystkie poprawki zostały przyjęte.

Jakie ceny prądu w drugim półroczu

Ustawa zakłada wprowadzenie ceny maksymalnej za energię elektryczną w okresie lipiec-grudzień 2024 r. na poziomie 500 zł/MWh dla gospodarstw domowych oraz na poziomie 693 zł/MWh dla innych odbiorców wrażliwych: jednostek samorządu terytorialnego oraz podmiotów użyteczności publicznej, a także dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Spytaliśmy młodych. Wiedzą, ile kosztują prąd, benzyna czy iPhone?

W przypadku gazu ustawa likwiduje od 1 lipca zamrożenie ceny dla odbiorców taryfowanych na poziomie 200,17 zł za MWh, a wprowadza cenę maksymalną, równą taryfie największego sprzedawcy detalicznego - PGNiG OD.

Nowe przepisy zakładają też wprowadzenie bonu energetycznego. Będzie on jednorazowym świadczeniem pieniężnym przeznaczonym dla gospodarstw domowych o niższych dochodach, wypłacanym w drugiej połowie 2024 r.

Wysokość bonu będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym. I tak, gospodarstwom jednoosobowym będzie przysługiwało wsparcie w kwocie 300 zł, dwu- i trzyosobowym - 400 zł, gospodarstwa liczące od czterech do pięciu osób otrzymają 500 zł, a sześcioosobowe i większe - 600 zł. Jeśli w gospodarstwie domowym wykorzystywane będą źródła ogrzewania zasilane energią elektryczną, wartość bonu energetycznego wzrośnie o 100 proc. W zależności od wielkości gospodarstwa wyniesie zatem od 600 do 1200 zł.

Bon będzie przeznaczony dla gospodarstw domowych, które będą mieściły się w progach dochodowych: do 2500 zł dla gospodarstw jednoosobowych oraz do 1700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych. Przy wypłacie bonu obowiązywać będzie zasada "złotówka za złotówkę" - bon będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego, ale jego wartość będzie pomniejszona o kwotę tego przekroczenia.

Senat zaproponował poprawki

W środę wieczorem sejmowa Komisja do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych rozpatrzyła 31 poprawek do ustawy, które zgłosił Senat. Komisja zarekomendowała izbie ich przyjęcie.

Najważniejsza z poprawek przewiduje zwolnienie w drugiej połowie 2024 r. gospodarstw domowych z opłaty mocowej, które miałoby dodatkowo ograniczyć prognozowany od 1 lipca wzrost rachunków za energię elektryczną. Opłata mocowa na rok 2024 dla gospodarstw wynosi od 2,66 do 14,90 zł miesięcznie netto w zależności od zużycia energii elektrycznej, zatem na całe drugie półrocze spadek rachunków miałby wynieść od 15,96 do 89,4 zł.

Według senatora Stanisława Gawłowskiego z Koalicji Obywatelskiej zwolnienie gospodarstw domowych z opłaty mocowej ograniczy prognozowany od 1 lipca wzrost rachunków za energię elektryczną "o jedną czwartą, a nawet jedną trzecią".

Jaka osłona dla użytkowników gazu

W przypadku gazu ustawa likwiduje od 1 lipca zamrożenie ceny dla odbiorców taryfowanych na poziomie 200,17 zł za MWh, a wprowadza cenę maksymalną, równą taryfie największego sprzedawcy detalicznego - spółki PGNiG Obrót Detaliczny.

Ustawa zobowiązuje też tzw. sprzedawców zobowiązanych energii elektrycznej i gazu do wystąpienia do Prezesa URE z wnioskami o zmianę ich taryf pod groźbą utraty rekompensat za sprzedaż energii poniżej cen taryfowych. Taryfy sprzedawców zobowiązanych energii elektrycznej wynoszą obecnie 739 zł za MWh, a taryfa sprzedawcy zobowiązanego gazu - spółki PGNiG Obrót Detaliczny jest na poziomie 291 zł za MWh.

Ustawa obejmuje także ograniczenie wzrostu kosztów ciepła, jednak przy stopniowym podnoszeniu maksymalnych cen i stawek. Mechanizm rekompensaty w zamian za utrzymanie przez dostawcę określonych cen ciepła ma pozostać przez rok, do końca czerwca 2025, ale do końca tego roku cena ta wyniesie 119,39 zł za GJ, a w pierwszej połowie przyszłego - 134,97 zł za GJ.

Wiceszef resortu klimatu i środowiska Miłosz Motyka wskazywał, że ustawą objętych zostanie 3,5 mln gospodarstw domowych. Dodał, że całościowy koszt nowych przepisów, jeśli chodzi o wsparcie odbiorców wrażliwych to blisko 9 mld zł - dodał.

Ustawa trafi teraz do podpisu na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.

Chcesz mieć wpływ na rozwój serwisu money.pl? Weź udział w badaniu

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(424)
WYRÓŻNIONE
Zeflik
7 miesięcy temu
Nie chcę ŻADNEJ pomocy tylko wycofania z porozumień klimatycznych wtedy będzie można obniżyć cenę energii o 70 % .
Umiarkowany
7 miesięcy temu
Kryterium dochodowe to śmieszna rzecz w naszym wesołym kraju. Sąsiad z osiedla robi na pół etatu za pół minimalnej, resztę dostaje pod stołem, w sumie wyciąga ponad 10 tys na rękę + łapie się na wszystkie dopłaty i socjale. Ja mam połowę tego, wszystko oficjalnie, i guzik dostanę! A nawet dokładam się do socjalu takich sąsiadów...
Zenek
7 miesięcy temu
Kto cale życie uczciwie pracował i płacił wysokie składki na ZUS i podatki na stare lata nie dostanie ani grosza.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (424)
vasaro
6 miesięcy temu
Pory, tylko białe i jasnozielone części kroimy na cienkie plasterki. Wcześniej dokładnie je myjemy, by pozbyć się piasku. Cebulę kroimy w drobną kosteczkę. Natkę pietruszki i bazylię drobno siekamy. Zielony, marynowany pieprz siekamy na małe kawałki. Do patelni wrzucamy masło, wlewamy olej. Kiedy masło się roztopi wsypujemy cebulę i solimy. Smażymy na dużym ogniu cały czas mieszając przez minutę. Dodajemy pory, mieszamy i smażymy na średnim ogniu przez 3-4 minuty. Kiedy pory zmiękną, wlewamy słodką śmietankę. Doprawiamy świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Trzymamy na dużym ogniu, często mieszając, aż śmietanka prawie cała odparuje. Dodajemy posiekane zioła i zielony pieprz. Mieszamy, trzymamy na ogniu przez kilka chwil. Odstawiamy na bok. Blachę do pieczenia smarujemy olejem. Układamy kawałki ryby.
Jack
7 miesięcy temu
Najważniejsze, że nie rządzi PIS.!!!!
Dara
7 miesięcy temu
To ten rząd dzieli ludzi.Tak miało być tanio dużo obiecali a co zrobili
gera
7 miesięcy temu
Cena gazu na giełdach - niewiele ponad 100 zł za MWh.
mario
7 miesięcy temu
przecież mamy wiatraki z Niemiec,to mamy prawie darmowy prąd,to skąd takie ceny?
...
Następna strona