Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Ceny prądu najniższe od 120 lat? Oto, jak zmieniały się na tle wynagrodzeń

83
Podziel się:

Paradoks z cenami prądu. Od 1 lipca wzrosną najmocniej od 30 lat dla gospodarstw domowych, a jednocześnie realne koszty dla odbiorców o najniższych dochodach będą najniższe na przestrzeni 120 lat - wylicza portal Wysokie Napięcie.

Ceny prądu najniższe od 120 lat? Oto, jak zmieniały się na tle wynagrodzeń
O ile wzrosną ceny prądu w drugiej połowie roku? (East News, Bartlomiej Magierowski)

- Wzrost ceny energii dla różnych rodzin będzie inny. Jeśli mówimy o gospodarstwach, które mieściły się do tej pory w limicie, wzrost ten będzie wynosił ok. 9 gr/KWh - zadeklarowała na antenie TVN24 minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Rządowy projekt zakłada przedłużenie obowiązywania mechanizmu ceny maksymalnej za energię elektryczną. W drugiej połowie 2024 roku, cena ta ma wynieść 500 zł za MWh dla gospodarstw domowych oraz 693 zł za MWh dla jednostek samorządu, podmiotów użyteczności publicznej oraz dla małych i średnich przedsiębiorców. Obecnie, cena maksymalna wynosi 693 zł za MWh dla wszystkich uprawnionych odbiorców. Za stosowanie ceny maksymalnej, sprzedawcy prądu otrzymają rekompensaty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Škoda Superb Combi PHEV na trasach Beskidu Śląskiego

Ceny prądu najwyższe i najniższe jednocześnie

Portal Wysokie Napięcie sprawdził, jak zmieniały się ceny energii od 1900 roku na tle wynagrodzeń Polaków.

"Od lipca czekają nas najwyższe podwyżki cen prądu dla przeciętnego gospodarstwa domowego (o ok. 27 proc.) od 30 lat, a więc momentu, w którym dusiliśmy galopującą inflację. Od 1 lipca rodzina Kowalskich, zamiast obecnych 150 zł, wyda na prąd 190 zł miesięcznie" - informuje portal.

Jednocześnie jednak, za sprawą rekompensat i ulg, realne koszty dla odbiorców o najniższych dochodach będą najniższe od 120 lat - wskasuje Wysokie Napięcie podkreślając, że rachunki za prąd mają coraz mniejsze znaczenie w naszych portfelach.

Mimo że od lat 90 ceny prądu drastycznie rosły, to jednocześnie w wymiarze realnym, prąd jest dla Polaków coraz tańszy. Dlaczego? Bowiem nasze pensje wzrosły w tym okresie zarówno nominalnie, jak i realnie.

W 2024 r. rząd uruchomi tzw. bon energetyczny. Będzie to jednorazowa pomoc dla najbiedniejszych 3,5 mln rodzin.

"Po uwzględnieniu podwyżek cen prądu z 90 gr do 1,15 zł/kWh, za minimalną pensję kupimy mniej (tylko 2800 kWh), ale przy przeciętnym zużyciu 2000 kWh rocznie i po otrzymaniu bonu energetycznego w wysokości 300 zł, rodzina Kowalskich o niskich dochodach realnie wyda na prąd w drugiej połowie 2024 roku średnio po 85 gr/kWh. Rzeczywista dostępność cenowa dla najbiedniejszych rodzin, które otrzymają bon, w drugiej połowie 2024 roku będzie więc jeszcze wyższa niż obecnie" - wyjaśnia Wysokie Napięcie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(83)
WYRÓŻNIONE
ha ha ha
6 miesięcy temu
Podwyżka prądu o 27 % ? Dostałem prognozę .Z 285 zł na 470 zł .I to jest niby 27% podwyżki ? Chyba nie uważałem na lekcjach matematyki bo mnie nijak to nie wychodzi.
Zbigniew
6 miesięcy temu
I już cenzura usunęła :) co za idiotyczny artykuł i tezy w nim zawarte jakoś na początku lat 2000 przy wypłacie 2tys za prąd 450-550kw płaciłem okolo 250pln Teraz przy wypłacie 3,5tys za tą samą liczbę kilowatów place między około 500pln tak że na pierwszy zut oka widać że tezy zawarte w tym artykule są idiotyczne. Czyżby artykuł na zlecenie uśmiechniętej koalicji?????
Kraków
6 miesięcy temu
po co piszecie takie bzdury , mam rachunki ,za 201 kwh płacę 167 zł , a od lipca 280 zł , po co robicie z nas idiotów
NAJNOWSZE KOMENTARZE (83)
J@cek
4 miesiące temu
Zwykły bełkot. Mogę już napisać, jak podwyżki wyglądają w realu. Sąsiad płacił dotychczas 330 zł (1 rata), teraz 660 (1 rata). Ja płaciłem 250 zł (1 rata), teraz ponad 500 zł (1 rata). Suma summarum ewidentnie widać, iż podwyżka wyniosła 100%. Takie są realia. I ta podwyżka jest już wysoce problematyczna. A co będzie dopiero od stycznia. A szykują się do ciekawszej zagrywki.
Tom
5 miesięcy temu
Skoro firmy energetyczne dostaną rekompensatę, czyli to tak jak byśmy płacili normalnie. Różnica polega na tym, że płaci nie człowiek tylko rząd, ale naszymi pieniędzmi. Zamiast wybudować przedszkole czy cokolwiek innego dadzą pieniądze firmie energetycznej.
Elka
5 miesięcy temu
Kolejny propanowy artykuł, nie chce się czytać , wszystko drozeje ,ceny są już absurdalnie wysokie a oni piszą że najtaniej , że inflacja spadła do zera, że ceny nie rosna, ludzie obudźcie się !!!!!!
Jan
6 miesięcy temu
Celowa robota z tymi cenami. To wszystko sie odbije w swoim czasie.
zcx
6 miesięcy temu
Od czasu zamrożenia cen, ceny na surowce energetyczne spadły kilkukrotnie. Więc skąd ciągle te podwyżki.
...
Następna strona