Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na marzec kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 76,33 USD i spada o 0,43 proc.
Ceny ropy ze wzrostem
Brent na ICE na kwiecień kosztuje 81,30 USD za baryłkę i zniżkuje o 0,36 proc. Oba benchmarki są na dobrej drodze do czwartego tygodniowego wzrostu w ciągu ostatnich pięciu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) podała w czwartek, że wzrost światowego popytu na ropę naftową traci dynamikę i obniżyła swoją prognozę wzrostu na 2024 r., co kontrastuje z poglądem krajów OPEC.
Z miesięcznego raportu IEA wynika, że światowy popyt na ropę naftową wzrośnie w tym roku o 1,22 mln baryłek dziennie, nieco mniej niż pokazywały szacunki z poprzedniego miesiąca. We wtorek OPEC podtrzymał swoją bardziej optymistyczną prognozę wzrostu na poziomie 2,25 mln b/d.
Inwestorzy obawiają się dalszej eskalacji wojennej na Bliskim Wschodzie.
Rynek reaguje na zapowiedzi Rosji. Ceny ropy drgnęły
Konflikt na Bliskim Wschodzie
Libański Hezbollah podał w czwartek, że wystrzelił dziesiątki rakiet w stronę miast w północnym Izraelu w ramach "wstępnej odpowiedzi" na zabicie ponad 10 cywilów w południowym Libanie, co było największą liczbą ofiar wśród libańskiej ludności cywilnej od ponad czterech miesięcy transgranicznych działań wojennych.
Armia Izraela podała, że samoloty izraelskie uderzyły w czwartek w kilkadziesiąt obiektów szyickiej milicji Hezbollah w południowym Libanie.
W czwartek wojska Izraela ostrzelały i przeprowadziły szturm na jeden z ostatnich działających szpitali w Strefie Gazy w Chan Junis. W szpitalu przebywały setki rannych w wyniku trwających ponad cztery mielące nieustannych atakach Izraela na Strefę Gazy, w których zginęło już ponad 30 tys. osób. Na zdjęciach przekazanych przez BBC widać personel szpitalny ewakuujący pacjentów korytarzami pełnymi dymu i gęstego pyłu. Dyrektor szpitala Nahed Abu-Teima oświadczył, że warunki wewnątrz budynku są "katastrofalne i bardzo niebezpieczne".
Centralne dowództwo Armii USA (Centcom) poinformowało w czwartek o ostrzelaniu czterech kontrolowanych przez rebelianckich Huti obszarów Jemenu.
- Nadzieje na obniżki stóp procentowych w USA dostały wsparcie po danych o sprzedaży detalicznej w czwartek, ale inwestorzy korygują obecnie swoje pozycje przed długim weekendem w USA – powiedział Hiroyuki Kikukawa, prezes NS Trading, jednostki Nissan Securities, zauważając, że 19 lutego jest dniem wolnym w USA.
- Uważnie obserwując perspektywy dla stóp procentowych, inwestorzy będą w dalszym ciągu oceniać, czy ryzyko geopolityczne na Bliskim Wschodzie przeniesie się na łańcuchy dostaw ropy – dodał, prognozując, że cena WTI przez jakiś czas będzie oscylować w przedziale 70–80 dolarów.