W piątek Reuters poinformował, że 325 pracowników Narodowej Administracji Bezpieczeństwa Jądrowego (NNSA) otrzymało zawiadomienia o zwolnieniu. Demokraci ostro skrytykowali te działania, nazywając je szokującymi.
NNSA, będąca częścią Departamentu Energii USA, zatrudnia ok. 2 tys. osób i zabezpiecza materiały jądrowe na całym świecie. Zwolnienia miały dotknąć także pracowników w Ukrainie, gdzie trwa wojna obronna z Rosją.
Jednak tego samego dnia wiele z tych zwolnień zostało odwołanych, co spowodowało chaos w biurach NNSA w Waszyngtonie i innych miejscach. Pracownicy nie byli pewni swojego zatrudnienia. Rzecznik Departamentu Energii potwierdził, że ostatecznie w agencji zwolniono mniej niż 50 osób, głównie na stanowiskach administracyjnych i biurowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Elon Musk z zadaniem specjalnym od Donalda Trumpa
Zwolnienia w NNSA są częścią szerszej czystki w rządzie federalnym, prowadzonej przez prezydenta Donalda Trumpa i Elona Muska. Zwolnienia dotknęły też inne departamenty, takie jak spraw wewnętrznych, energii, rolnictwa i zdrowia.
Miliarder ma status specjalnego pracownika państwowego - powiedziała na początku lutego Karoline Leavitt, rzeczniczka Białego Domu. Jego zadaniem jest "eliminacja oszustw, marnotrawstwa i nadużyć" w strukturach rządowych.
Musk i jego zespół, związani z Departamentem Wydajności Państwa (DOGE), przejęli kontrolę nad kluczowymi agencjami rządowymi, uzyskując dostęp do danych pracowników federalnych i systemu płatności resortu finansów.