Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Chcą zmienić pracę, ale ofert brakuje. Wyraźny trend na rynku pracy

7
Podziel się:

Coraz mniej Polaków zmienia pracę. Na rynku pracy utrzymuje się trend mniejszej rotacji pracowników. Jest on efektem m.in. mniejszej dostępności atrakcyjnych ofert zatrudnienia. Jednocześnie jeszcze nigdy w historii badania tak niski nie był odsetek osób, które w ogóle nie szukają innego zatrudnienia - wynika z najnowszego badania "Monitor Rynku Pracy".

Chcą zmienić pracę, ale ofert brakuje. Wyraźny trend na rynku pracy
Na polskim rynku pracy utrzymuje się trend coraz mniejszej rotacji pracowników między firmami (getty images, Bartek Sadowski)

"Trend coraz mniejszej rotacji pracowników wciąż się utrzymuje. W ciągu ostatnich 6 miesięcy tylko 18 proc. pracowników zmieniło pracodawcę, a 17 proc. stanowisko w obrębie tej samej firmy. Częściej tych zmian dokonują kobiety (20 proc.), ludzie młodzi (29 proc.) i pracownicy z wyższym wykształceniem (19 proc). Jeżeli zaś chodzi o rotację wg poziomu stanowiska, to największy ruch zaobserwowano w kadrze inżynierskiej 41 proc., a najmniejszy wśród pracowników fizycznych: 10 proc." - czytamy w komentarzu do badania Randstad.

Autorzy raportu wskazują, że od ostatniego badania nieznacznie skrócił się przeciętny czas poszukiwania zatrudnienia (3 miesiące w ostatnim kwartale 2024 r.), ale nadal jest dość długi na tle wyników z poprzednich lat.

To także efekt mniejszej dostępności ofert zatrudnienia. Wyraźnie szybciej pracę są w stanie znaleźć pracownicy na stanowiskach podstawowych w przemyśle, branży budowlanej i logistyce - napisano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ile zarabia Hotel Arłamów? Michał Kozak w Biznes Klasie

"Dłużej pracy poszukują kobiety (prawie 4 miesiące), pracownicy do 40. roku życia (4 miesiące) i mieszkańcy wsi w obrębie aglomeracji (tu blisko 5 miesięcy). Najszybciej zatrudnienie znajdują osoby z wykształceniem podstawowym w miastach do 200 tysięcy mieszkańców" - dodano.

Jednocześnie jednak, choć pracownicy rzadziej zmieniali miejsce pracy, to narasta wśród nich taka potrzeba.

Jeszcze nigdy w historii badania tak niski nie był odsetek osób, które pozostają bierne na rynku pracy: 41 proc. w ogóle nie szuka innego zatrudnienia. Rośnie przy tym liczba pracowników, którzy nie poszukują czynnie pracy, ale przeglądają oferty 49 proc. (to wzrost o 3 pkt. proc. względem poprzedniego badania) - wynika z raportu.

"Aktywne poszukiwania zatrudnienia deklarują najczęściej inżynierowie (18 proc.), kierowcy (14 proc.) oraz mistrzowie i brygadziści (13 proc.)" - dodano.

Z badania Randstad wynika, że po odnotowanym w poprzednich miesiącach spadku, poziom satysfakcji zawodowej zaczyna się odbudowywać: 74 proc. osób jest raczej zadowolonych lub bardzo zadowolonych z obecnej pracy.

"Wskaźnik ten jest najwyższy w branżach: telekomunikacji i IT oraz opieki zdrowotnej i pomocy społecznej: po 88 proc. i niemal tyle samo wynosi w sektorze edukacji (87 proc.)" - napisano w komentarzu.

Sprzedawcy i kasjerzy boją się utraty pracy

Ocena ryzyka utraty zatrudnienia pozostaje na stabilnym poziomie: duże ryzyko odczuwa tylko 9 proc. badanych i nieznacznie wzrosła liczba tych, którzy mówią o umiarkowanych obawach (20 proc. vs 17 proc. w poprzedniej edycji badania).

"Częściej poczucie ryzyka obserwujemy w grupach zawodowych, w których zwiększa się rotacja po okresie wakacyjnym: w edukacji duże ryzyko odczuwa 15 proc., a w hotelarstwie i gastronomii - 14 proc. Utraty zatrudnienia zdecydowanie obawiają się też sprzedawcy i kasjerzy (15 proc.)" - wskazano.

"Kolejny kwartał z rzędu przyniósł spadek odsetka osób, które są przekonane, że w razie utraty posady, znajdą jakąkolwiek inną (85 proc.: spadek o 1 pkt. proc.). Nieznacznie wzrosła natomiast liczba osób, które oceniają, że w takim wypadku zdobyłyby posadę tak samo dobrą lub lepszą (65 proc.: wzrost o 1 pkt. proc.)" - napisano.

"Niezmiennie pewnie na rynku czują się pod tym względem kierowcy, mistrzowie i brygadziści oraz specjaliści, a także pracownicy branży budowlanej, opieki zdrowotnej oraz sektora transportu i logistyki" - dodano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
rynek pracy
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(7)
WYRÓŻNIONE
Ted
2 miesiące temu
Trzeba było nie brak kredycików! Teraz "blady strach" pada na was, bo przecież przemysł od nas ucieka tam, gdzie taniej.
82adam
2 miesiące temu
Ilość miejsc pracy spada,to i o lepsze oferty jest ciężej. Jak ma być coraz więcej miejsc pracy, jeżeli koszty z roku na rok rosną ( koszt utrzymania pracownika,prąd itp.). Od przyszłego roku coś tam politycy bredzą o czterodrzwiowym tygodniu pracy co raczej też nie wpłynie pozytywnie na gospodarkę. Może w urzędach i biurach nie wpłynie to na produktywność (choć wątpię), ale na liniach produkcyjnych może to być problem,lub na budowach itp. Pożyjemy zobaczymy czy będzie lepiej czy gorzej. Kto ma kredyt na 30 lat i żyje "na styk" , to może czuć się niepewnie.
emigrant zasi...
2 miesiące temu
Agencje pracy potrafią przekwalifikować każdego wysyłając go do pracy za granicę. Spotkałem piekarzy ciągających druty na budowie. Kupił sepy i już elektryk. Bywają wykwalifikowani wodoleje, gazownicy ściągnięci przez agencję z pod sklepu z jabolami. Malarze, rzeźbiarze i inni artyści ze szpachelką, silikonem i pędzlem za Pan brat. Ale najwięcej agencje wysyłają ludzi do pracy w zbrojeniówce. Do kręcenia zbrojeń na budowach. Natomiast młodzi, gadacze, ślizgacze życiowi, znajdują pracę w każdej dziedzinie. To są fachowcy od wszystkiego.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (7)
Kara
2 miesiące temu
Kierunek Technik farmaceutyczny w Studium Pracowników Medycznych i Społecznych oferuje nie tylko solidne przygotowanie zawodowe, ale też specjalistyczne zajęcia z dermokonsultacji i homeopatii. Po ukończeniu tej szkoły znalezienie pracy to naprawdę żaden problem.
Kasia
2 miesiące temu
Jeżeli zależy Ci na pracy w firmie, która stawia na rozwój i ma duże perspektywy na przyszłość, B2B Network to świetny wybór. Polecam
82adam
2 miesiące temu
Ilość miejsc pracy spada,to i o lepsze oferty jest ciężej. Jak ma być coraz więcej miejsc pracy, jeżeli koszty z roku na rok rosną ( koszt utrzymania pracownika,prąd itp.). Od przyszłego roku coś tam politycy bredzą o czterodrzwiowym tygodniu pracy co raczej też nie wpłynie pozytywnie na gospodarkę. Może w urzędach i biurach nie wpłynie to na produktywność (choć wątpię), ale na liniach produkcyjnych może to być problem,lub na budowach itp. Pożyjemy zobaczymy czy będzie lepiej czy gorzej. Kto ma kredyt na 30 lat i żyje "na styk" , to może czuć się niepewnie.
karol
2 miesiące temu
Jak cenisz sobie jasne zasady i transparentność, to K2 Dystrybucje jest dla Ciebie – firma jasno określa zasady premiowania i awansów, więc wiesz, jakie wyniki musisz osiągnąć, żeby awansować
emigrant zasi...
2 miesiące temu
Agencje pracy potrafią przekwalifikować każdego wysyłając go do pracy za granicę. Spotkałem piekarzy ciągających druty na budowie. Kupił sepy i już elektryk. Bywają wykwalifikowani wodoleje, gazownicy ściągnięci przez agencję z pod sklepu z jabolami. Malarze, rzeźbiarze i inni artyści ze szpachelką, silikonem i pędzlem za Pan brat. Ale najwięcej agencje wysyłają ludzi do pracy w zbrojeniówce. Do kręcenia zbrojeń na budowach. Natomiast młodzi, gadacze, ślizgacze życiowi, znajdują pracę w każdej dziedzinie. To są fachowcy od wszystkiego.