Gal i german, wraz z ich związkami chemicznymi, będą od 1 sierpnia podlegać kontroli eksportu mającej na celu "ochronę bezpieczeństwa narodowego i interesów Chin" - poinformowało chińskie ministerstwo handlu w poniedziałkowym oświadczeniu.
Chiny ograniczają eksport strategicznych metali
Eksporterzy tych metali będą musieli uzyskać od ministerstwa pozwolenie na wywóz i wskazać, do jakich celów planowane jest ich wykorzystanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrole obejmą osiem związków chemicznych galu i sześć germanu. Mają one wiele specjalistycznych zastosowań w produkcji półprzewodników, sprzętu telekomunikacyjnego i wojskowego czy samochodów elektrycznych. German jest również kluczowym materiałem w produkcji paneli słonecznych, światłowodów i w technologii wykorzystującej podczerwień.
Chiny są największym producentem obu metali. Decyzja Pekinu ograniczy ich podaż za granicą i może przyczynić się do wzrostu cen w najbliższym czasie, eskalując napięcia handlowe ze Stanami Zjednoczonymi i potencjalnie prowadząc do dalszych zakłóceń w globalnych łańcuchach dostaw.
- Gal i german nie są jak metale ziem rzadkich, dla których nie ma prawie żadnych alternatywnych dostawców. Są to metale, które można pozyskać w inny sposób, jako produkt uboczny wydobycia węgla. Efektem ograniczeń byłby owszem wzrost cen, ale nie tak bolesny dla reszty świata, jak ograniczenia dotyczące czipów dla Chin - powiedział agencji Reutera John Strand z duńskiej firmy konsultingowej Strand Consult.
Według analityków, posunięcie mające na celu kontrolę eksportu pierwiastków rzadkich, które Pekin klasyfikuje jako strategiczne, pojawia się w momencie, gdy Waszyngton rozważa wprowadzenie kolejnych ograniczeń w wysyłce zaawansowanych technologicznie mikroczipów do Chin - podkreśla agencja Reutera.
Chiny często nazywały Stany Zjednoczone "hegemonem technologiczną" w odpowiedzi na kontrole eksportu nałożone przez Waszyngton.
Zaostrza się globalna wojna handlowa
W październiku 2022 administracja Joe Bidena nałożyła już restrykcje na sprzedaż niektórych zaawansowanych chipów komputerowych do Chin, które mogłyby zostać wykorzystane przez Chiny do celów wojskowych i rozwoju sztucznej inteligencji.
Japonia i Holandia zgodziły się dołączyć do USA w ograniczaniu eksportu zaawansowanych technologii do Chin. Holandia poinformowała w zeszłym tygodniu, że jeszcze zaostrzy ograniczenia w eksporcie sprzętu do produkcji półprzewodników od września, a podobne restrykcje Japonia wprowadzi w życie 23 lipca.
Ogłoszenie decyzji o kontroli eksportu zbiega się z zaplanowaną od czwartku czterodniową wizytą amerykańskiej sekretarz skarbu Janet Yellen w Pekinie.
W 2022 r. największymi importerami związków galu były Japonia, Niemcy i Holandia, a germanu - Japonia, Francja, Niemcy i Stany Zjednoczone - podał serwis informacyjny Caixin, powołując się na dane chińskiego urzędu celnego.