Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Cinkciarz oskarża CBŚP o kradzież bitcoinów wartych 200 mln zł. Jest reakcja prokuratury

57
Podziel się:

Zarząd Cinkciarz.pl oskarżył prokuraturę i funkcjonariuszy CBŚP o kradzież, której mieli dopuścić się podczas przeszukania domu prezesa spółki Marcina Pióro - pisze Bankier.pl. Według kantoru chodzi o ponad 5 mln zł w gotówce oraz dane dostępowe do portfeli kryptowalut, w których miały być 492 bitcoiny o wartości prawie 200 mln zł. Prokuratura dementuje.

Cinkciarz oskarża CBŚP o kradzież bitcoinów wartych 200 mln zł. Jest reakcja prokuratury
Cinkciarz.pl ma kłopoty (Getty Images, SOPA Images)

Zarzuty te sformułowano w oświadczeniu, które Cinkciarz.pl opublikował na stronie internetowej kantoru. Podkreślono, że były to legalnie zgromadzone pieniądze, "wypracowane w ciągu 15 lat intensywnej działalności". Funkcjonariuszom CBŚP zarzucono kradzież 1,2 mln zł w gotówce, do tego 855 tys. dol. i 260 tys. euro.

"Oprócz gotówki panu Piórze miało zostać skradzione również 5 pendrive'ów, na których według oświadczenia kantoru miały znajdować się dane dostępowe do 33 portfeli kryptowalut zawierających 492 bitcoiny" - pisze Bankier.pl. Spółka zapewnia, że były to prywatne środki właściciela kantoru nabywane od 2015 r. Ich wartość oszacowano na 197 mln zł przy obecnej wartości bitcoina.

Do przeszukania nieruchomości Marcina Pióro w Zielonej Górze doszło 28 października. Według zarządu Cinkciarza w trakcie przeszukania z nieruchomości tej zniknęły też wartościowe rzeczy, w tym około 500 sztuk ubrań i butów, głównie damskich. Zarząd spółki zapowiedział zawiadomienie Prokuratury Krajowej i Ministerstwa Sprawiedliwości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprawa Jacka Sutryka. Zdecydowany komentarz wiceministra

Prokuratura: nieprawdziwe informacje

Komunikat w tej sprawie wydała Prokuratura Regionalna w Poznaniu, która nadzoruje śledztwo. W oświadczeniu czytamy, że prokuratura "stanowczo zaprzecza wszelkim oskarżeniom kierowanym pod adresem prokuratorów prowadzących przedmiotowe śledztwo, a informacje wskazane w oświadczeniu spółki są oczywiście nieprawdziwe, niemające pokrycia w treści zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego".

Według śledczych przeszukania zostały przeprowadzone z zachowaniem wszelkich standardów. Prokuratura przypomniała też, że osobom, których dotyczyło, przysługuje prawo do złożenia zażalenia, jeśli uważają, że ich prawa zostały naruszone.

"Do dnia dzisiejszego na powyższe czynności nie wpłynęły środki zaskarżenia od osób uprawnionych" - napisano. Prokuratura podkreśliła, że działa na rzecz interesu pokrzywdzonych osób, " od których zgłoszenia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Zarząd Cinkciarz.pl sp. z o.o. wpływają do organów ścigania w ilości kilkudziesięciu każdego dnia".

Śledztwo ws. Cinkciarza

Prokuratura Regionalna w Poznaniu zablokowała 328 kont bankowych należących do Cinkciarz.pl. Decyzja, podjęta 19 grudnia, jest częścią śledztwa dotyczącego oszustw finansowych. Śledztwo koncentruje się na wprowadzeniu klientów w błąd co do przeznaczenia ich pieniędzy. Prokuratura bada wartość szkód oraz sumę zablokowanych środków.

Jak pisał "Puls Biznesu", Conotoxia, spółka zależna Cinkciarz.pl, miała rozliczyć się z klientami do końca roku, jednak problemy techniczne mogą opóźnić ten proces. KNF cofnęła Conotoxii licencję na usługi płatnicze, co nie dotyczyło bezpośrednio Cinkciarz.pl, ale wpłynęło na jego działalność.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(57)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Jerzy S.
2 tyg. temu
Chyba powinien być protokół tego co zostało wzięte
Emeryt
2 tyg. temu
Co im zostało tylko obrona przez oskarżenie innych.
Józef Bąk.
2 tyg. temu
My z ojcem od początku wiedzieliśmy, ze jest to kolokwialnie mówiąc LIPA ! ! !
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Olo
2 tyg. temu
Gość siedzi w USA, a w domu zostawił pendrivey z hasłami do portfeli z BTC o wartości 200 mln. Oczywiście peny nieszyfrowane i bez haseł 😂😂😂. Na domiar wszystkiego trzyma 5 mln pln w wersalce będąc założycielem legalnie działającej firmy - tylko w jakim celu? Opowieści z Narnii…
Szatniarz
2 tyg. temu
I jedni i drudzy nie otrzymali swoich płaszczy i co im zrobicie?
Marek
2 tyg. temu
Oddadzą peny jak bitek będzie po 1 dolarze.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (57)
mieszko
1 tyg. temu
Cinkciarz jaki jest taki jest ale co do przeszukujących nie byłbym taki pewien ich zapewnieniom o uczciwych standardach. Dzisiaj nikomu nie można wierzyć zwłaszcza organom państwa.
sgfsgdsf
2 tyg. temu
Bez dowodów może snuć bajki niestworzone.
To_On
2 tyg. temu
PO-lski klasyk. Zachodnim bankom przeszkadzał Polski kantor... więc trzeba go usunąć. Jak się znajdą skradzione rzeczy to klasycznie się poda do wiadomości że przez przypadek nie zostały wpisane w protokół bo protokolant akurat tego dnia nie miał długopisu. Witamy w uśmiechniętej Polsce.
Naczelny Rabi...
2 tyg. temu
Za składanie fałszywych oskarżeń dostanie wyrok. Jegomość trzyma pendrivy z kodami za 200 mln zł w domu? Ja bym te pendrivy podzielił i zakopał w prywatnych lasach wśród znajomych którzy oczywiście o niczym by nie wiedzieli. Ciekawa jest kolekcja 500 ubrań głównie butów damskich :) Sam je nosił? A ma rachunki, że kupił je legalnie? Może na firmę kupował jako "koszt reprezentacyjny"? Jeżeli kantor działał w sieci to po co prezesowi gotówka w domu na 5 mln zł w kilku walutach? W banku jakieś procenty by dostał. Przekręt czuć na kilometry. Niedługo pan właściciel ogłosi, że to marsjanie wywieźli kasę z kantoru. Ja bym poszukał w domu tego pana książek do psychiatrii jak udawać wariata żeby biegli dali się nabrać.
jajec
2 tyg. temu
o matko okradli złodzieja :-) Hahahahahh MIal 200 milionów. prywatnych - jakoś nie przejmował się ze ludzie potracili cale oszczędności - 200 milionów z bitcoinow przekazać na oddanie należności poszkodowanym
...
Następna strona