Według danych e-petrol.pl aktualne ceny paliw są o kilka groszy na litrze wyższe niż w zeszłym tygodniu, a w kolejnym portal oczekuje, że większość stacji będzie sprzedawać benzynę 95 po 6,65-6,77 zł za litr, diesel zdrożeje średnio do 6,46-6,59 zł za litr. Portal nie oczekuje natomiast dynamicznych i znaczących podwyżek cen autogazu, dla którego prognozowany przedział cen to 2,73-2,80 zł za litr.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koniec promocji na stacjach paliw
E-petrol.pl przypomina, że wraz z końcem sierpnia kierowcy nie będą już mogli zatankować paliwa na sieciowych stacjach z rabatami sięgającymi 40 gr na litrze, ceny na stacjach nie będą jednak wyraźnie wyższe z powodu zakończenia akcji promocyjnych, nie były one bowiem doliczane do prezentowanych na stacjach cenników.
Według e-petrol.pl poziomy cen w krajowych rafineriach przy obserwowanych na rynku międzynarodowym zwyżkach powodują, że import diesla staje się nieopłacalny. Lokalna produkcja jest aktualnie znacząco tańsza od paliwa sprowadzanego z zagranicy, jednak z docierających do nas licznych sygnałów wynika, że jej dostępność jest ograniczona - wskazuje portal.
Ceny diesla w górę
Z kolei według Biura Maklerskiego Reflex we wrześniu poziom detalicznych cen benzyny i diesla najprawdopodobniej pozostanie jeszcze stabilny, ale wzrost cen oleju napędowego wydaje się być kwestią czasu.
Poziom zapasów diesla na europejskim rynku ARA był w ubiegłym tygodniu najniższy od grudnia 2022 r. i jak na tę porę roku pozostaje niski, latem nie udało się odbudować zapasów, sezon jesiennych przestojów remontowych w europejskich rafinerach będzie w tym roku bardziej intensywny, w związku z czym oczekuje się, że Europa w tegoroczny sezon jesienno-zimowy wejdzie ponownie z rekordowo niskim poziomem zapasów - zaznacza Reflex.