Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Co dalej z rentą wdowią? Marszałek Hołownia: nadal trwa dyskusja

59
Podziel się:

Premier Donald Tusk na wtorkowej konferencji prasowej potwierdził, że jest zielone światło rządu dla renty wdowiej. Co na to koalicjant - Polska2050? Jak przekazał Szymon Hołownia, obecnie trwają dyskusje. - Nie podjęliśmy jeszcze ostatecznej decyzji - powiedział lider Polski 2050.

Co dalej z rentą wdowią? Marszałek Hołownia: nadal trwa dyskusja
Przewodniczący partii Polska 2050, marszałek Sejmu Szymon Hołownia (PAP, PAP/Marcin Obara)

Chodzi o obywatelski projekt w sprawie wprowadzenia renty wdowiej, który powstał z inicjatywy ponad 20 organizacji, w tym Porozumienia Ogólnopolskiego Związku Zawodowego oraz z udziałem Lewicy. Pod projektem podpisało się ponad 200 tys. obywateli. W Sejmie w czwartek ma zostać przeprowadzone drugie czytanie projektu.

W projekcie zaproponowano, aby owdowiała osoba mogła zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 procent renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 procent swojego świadczenia. Obecnie w przypadku zbiegu prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych obowiązuje zasada wypłaty jednego świadczenia. Dlatego po śmierci małżonka osoba owdowiała może zachować swoją emeryturę albo z niej zrezygnować i wybrać rentę rodzinną po zmarłym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprzedaje 500 aut miesięcznie. Ile zarabia?

W partii Szymona Hołowni trwa dyskusja

Lider Polski 2050, marszałek Sejmu Szymon Hołownia powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie, że w klubie Polska 2050-TD nadal trwa dyskusja nt. poparcia projektu i nie ma jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie.

Hołownia wskazywał, że zdaniem wielu wyborców jego formacji jest to projekt potrzebny. - Natomiast on kosztuje nie tylko realne pieniądze, ale też realne przeświadczenie wielu ludzi, że to musi być zrobione tak, żeby nie zaburzyć poczucia sprawiedliwości międzypokoleniowej - dodał. Według niego wielu młodych ludzi pyta: "kiedy będzie wreszcie coś dla nas".

Dzisiaj też musimy sobie odpowiedzieć na pytania, czy zmitygowaliśmy wszystkie zagrożenia i możliwe pułapki, które są w rozwiązaniu renty wdowiej. Będziemy o tym rozmawiać. Pewnie czeka nas bardzo gorąca dyskusja dzisiaj i jutro na klubie. Nie podjęliśmy jeszcze ostatecznej decyzji, jak się w sprawie tego projektu zachowamy, w takiej formule, jaka jest - zaznaczył.

Przewodniczący klubu Polska 2050-TD, Mirosław Suchoń, w wywiadzie dla PAP zwrócił uwagę, że skoro są dostępne środki na wdowią rentę, to tym bardziej powinny zostać zabezpieczone fundusze na projekty rozwojowe, w tym na składkę zdrowotną. Wyraził przekonanie, że wszyscy rozumieją odpowiedzialność za realizację dobrych rozwiązań, dodając, że środki te zostaną ostatecznie znaleźć w budżecie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(59)
WYRÓŻNIONE
wdowiec
4 miesiące temu
Trwa dyskusja? Bo wygląda to tak; emeryt ma 5340 zł brutto, więc nic nie dostanie, bo za dobrze mu się powodzi. Miało być 50% emerytury osoby zmarłej, a będzie 15% w pierwszym roku, a docelowo 25%. No to uśmiecham się od rana, bo nie dostanę ani złotówki. A miało być wszystko policzone.
K.A.
4 miesiące temu
Na zachodzie od dawna jest wdowia renta. Procentowo to 60 lub 80 % emerytury współmałżonka w zależności od kraju ( we Włoszech to np. 60 %. W Niemczech renta wdowia wynosi od 55 % do 60 % ).
J.P.
4 miesiące temu
RENTA WDOWIA miała tak wyglądać , a NIE inaczej ! -------- emeryt po śmierci współmałżonka powinien mieć możliwość zachowania swojej emerytury i dodatkowo powiększenia jej o 50 % renty po zmarłym małżonku lub możliwość pobierania emerytury małżonka po zmarłym i 50 % swojego świadczenia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (59)
Stokrotka
4 miesiące temu
Jak się zabiera pieniądze emerytów na zasiłki socjalne zabiera się pieniądze z OFE, to emeryci nic nie mają jeszcze im się wmawia że inni muszą robić na nich oni już na siebie zarobili nikt Niemcowi nie powie - emerytowi że się na niego pracuje On na siebie zapracować a jego pieniądze nikt nie ruszy
miki
4 miesiące temu
Ta ustawa, to dyskryminacja części wdów i wdowców, jak ma tak wyglądać, to lepiej jej nie wprowadzać wcale.Będzie wtedy spokój.Kolejny raz rząd Tuska, kombinuje, jak poprzednio, nie dotrzymując obietnicy,Dla alkoholików są środki na renty, ale dla wdowców nie ma.Gdzie tu sprawiedliwość społeczna?
Gosc
4 miesiące temu
Czy to jest zgodne z konstytucją ta renta wdowia , chyba nie bo ewidentnie dyskryminuje osoby samotne i rozwiedzione .
wdowa
4 miesiące temu
Dlaczego kolejny raz zostalam ukarana ,raz bo zmarl mlodo moj maz mial 45 lat i za soba 20 lat pracy .Ja mialam 40 lat zostalam sam z dwojka dzieci.Renta na 2 dzieci wynosila 60 zl..razem czyli po 30 zl..nikt nie wierzyl ze moze byc tak niska renta.Pracowalam bysmy mogli sie utrzymac..itd..Nie wiem dlaczego nagradza sie nierobow osoby zyjace z opieki spolecznej .jako wdowa nic mi sie nie nalezalo i nie nalezy bo mam wypracowana emeryture.30 lat mija od smierci meza ,liczylam ze otrzymam jakis grosz z renty wdowiej ,a tu nic ,znow jestem ukarana bo maz zmarl zbyt wczesnie mam 72 lata i jak zawsze problemy finansowe..Czy mam z gorobu wyjac zmarlego meza by niby ozyl.?pomoc finasowa dawana jest nierobom nie pracujacym ,to nie sprawiedliwe ze osoby jak ja z dlugim okresem wdowienstwa sa karane.
Aga
4 miesiące temu
Renta wdowia. Zasady przyznawania ???? Prawo do renty wdowiej przysługiwać będzie osobom, które spełnią kilka kluczowych warunków. Przede wszystkim, świadczenie będzie dostępne dla kobiet w wieku 60 lat i mężczyzn w wieku 65 lat, którzy pozostawali we wspólności majątkowej ze zmarłym małżonkiem do dnia jego śmierci. Dodatkowo, prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku musi być nabyte nie wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego, czyli w przypadku większości kobiet od 55. roku życia, a mężczyzn od 60. roku życia. Według dotychczasowych przepisów prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku kobiety nabywały w wieku 50 lat jeśli spełniały określone przez ustawę warunki. Dlaczego w takim razie im się teraz nie należy renta wdowia przecież one też zostały same i musiały sobie same radzić z problemami życiowymi. One teraz pobierają 85% renty rodzinnej i dodatkowo pracują, żeby samodzielnie mogły opłacić niezbędne płatności itp. gdzie przy tym mają ograniczenie zarobkowe, którego nie można przekroczyć, żeby nie stracić prawa do renty i zazwyczaj od ich dochodów są pobierane tylko składki zdrowotne, społeczne już nie więc też nie podniosą sobie kwoty ewentualnej swojej emerytury, którą nabędą w wieku 60 lat. Dlaczego one po osiągnięciu wieku emerytalnego (60 lat kobiety i 65 mężczyźni) nie mogą jak wszyscy korzystać z renty wdowiej. Wszystkim innym się byt poprawi bo będą mogli pobierać jedno korzystniejsze dla nich świadczenie w 100%, a drugie w ostatecznym zamierzeniu w 50%, natomiast kobietom, które owdowiały przed 55 lub mężczyznom przed 60 rokiem życia byt się pogorszy bo będą mieli nadal tylko 85% jednego wybranego świadczenia ????...... No czegoś ja tutaj nie rozumiem .......dlaczego te osoby są dyskryminowane, za co??? Renta wdowia powinna być przyznawana tak jak nabywa się prawo do renty rodzinnej, a więc od 50 roku życia albo chociaż tym ludziom powinno być podniesione pobierane świadczenie do 100% należnej renty zmarłego małżonka, a nie nadal 85% gdy inni będą mieli 100% i jeszcze dodatkowo swoje świadczenia. W końcu 800+ jest dawane na każde dziecko w rodzinie bez względu na to czy trafia do rodzin gdzie rodzice zarabiają najniższą krajową czy też do rodzin dla których 800+ jest bez znaczenia, ponieważ.......wystarcza im najwyżej na przysłowiowe "waciki".
...
Następna strona