Galopująca inflacja w Polsce sprawia, że wracają dyskusje na temat świadczenia 500 plus. Rosnące ceny powodują, że świadczenie rodzinne, wprowadzone na początku rządów PiS, pozwala na zrobienie coraz skromniejszych zakupów.
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg była pytana w programie "Gość Wydarzeń" w Polsat News, czy rząd bierze pod uwagę waloryzację programu 500 plus.
Minister, którą cytuje "Fakt", odpowiedziała, że na politykę prorodzinną trzeba spojrzeć systemowo. Przekonywała, że w ciągu kilku ostatnich lat PiS wprowadził także inne programy rodzinne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Rodzice, którzy wychowują dziecko od urodzenia do 18. roku życia, mogą liczyć na wsparcie od państwa w wysokości 120 tys. zł, natomiast w 2015 roku takiego wsparcia po prostu nie było – stwierdziła minister.
Dopytywana o waloryzację programu 500 plus złożyła jasną deklarację.
W tym roku nie przewidujemy waloryzacji świadczenia rodzina 500 plus, ponieważ wprowadzamy nowe świadczenia i przecież rozwijamy kolejne programy – wyjaśniła szefowa resortu rodziny i polityki społecznej.