Z raportu Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK wynika, że osoby w wieku minimum 65 lat odpowiadają za ponad jedną czwartą przyrostu przeterminowanych zobowiązań. Chodzi o nieuregulowane w terminie rachunki i raty kredytowe.
Na koniec listopada 2020 r. prawie 388 tys. seniorów miało 10,4 mld zł nieopłaconych na czas zobowiązań. Średnio na osobę to 26 tys. 817 zł, czyli o 10 proc. więcej niż w grudniu 2019 r., ale jednocześnie o 2,5 tys. zł (9,4 proc.) mniej niż wynosi średnia dla wszystkich. Najstarsi przyznają, że w pandemii nadal pomagali rodzinie, ale wielu z nich nie mogło dorabiać – informuje PAP.
Przybywa nierzetelnych płatników
W grupie seniorów przybyło też najwięcej (21,7 tys.) nierzetelnych płatników. Drugie miejsce zajęli 45-54-latkowie (18,2 tys. nowych osób z problemami w rozliczeniach). Są też grupy wiekowe, w których posiadających przeterminowane zobowiązania ubyło. 18-34 latków z zaległościami na koniec listopada 2020 r. było o ponad 26 tys. mniej niż po 2019 r.
Seniorzy najrzadziej deklarują, że brakuje im w ciągu miesiąca pieniędzy na płacenie bieżących zobowiązań. Mówi o tym 34 proc. ankietowanych, podczas gdy wśród ogółu badanych, we wszystkich kategoriach wiekowych - 41 proc.
Nie w każdym domu jest jednak tak dobrze. Ponad połowa (55 proc.) seniorów deklarujących kłopoty w comiesięcznym wiązaniu końca z końcem wskazuje, że główną tego przyczyną są za niskie wpływy. Niemal co piaty ankietowany, mówi też, że w tarapaty wpędza go finansowa pomoc udzielana najbliższym (18 proc.).
"Restrykcje sanitarne również uderzyły w portfele grupy 65+, bo co piątemu (21 proc.) pandemia odebrała możliwość dorabiania do emerytury i renty" – powiedział PAP prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.
Największy dług, sięgający blisko 35 mln zł, należy do 65-latka z Łódzkiego. Średnio na osobę 65+ przypada 26,8 tys. zł nieopłaconych zobowiązań.
Mimo wszystko to najsolidniejsza grupa pożyczających
Faktem jest jednak, że nadal udział niesolidnych dłużników wśród najstarszych Polaków należy do najniższych w porównaniu z innymi grupami wiekowymi. Kłopoty z terminowymi rozliczeniami ma 5,8 proc. osób 65+, czyli co siedemnasta. Lepiej jest jedynie w najmłodszym pokoleniu 18-24 latków, gdzie udział osób, które mają problemy z opłacaniem rachunków i rat wynosi 4,8 proc., w pozostałych jest zdecydowanie wyższy.
Najgorzej wypada grupa 45-54 latków, gdzie nie radzi sobie już 12 proc., czyli co ósma osoba.