Covid-19. Masowe kontrole sanepidu. Policja też nie odpuści
Kontrole w miejscach, w których obowiązują przepisy przeciwepidemiczne, odbywają się każdego dnia. Weekend nie oznacza spowolnienia, bo jak zapowiada policja – funkcjonariuszy należy się spodziewać przede wszystkim w galeriach handlowych i na stokach narciarskich.
Pracownicy sanepidu od 8 sierpnia do 22 listopada skontrolowali blisko 385 tys. miejsc objętych przepisami przeciwepidemicznymi – powiedział rzecznik prasowy GIS Jan Bondar.
Kontrole te odbywały się w obiektach objętych przepisami przeciwepidemicznymi, m.in. w sklepach, punktach gastronomicznych, targowiskach, zakładach fryzjerskich i w zakładach pracy. Zakończyły się wydaniem 646 decyzji o karach. Z kolei policjanci, którzy również prowadza kontrole, nałożyli 15,1 tys. mandatów karnych i wydali blisko 51,6 tys. pouczeń.
- Pamiętajmy, że kontrole nie mają na celu dokuczanie komukolwiek, a związane są tylko i wyłącznie z jednym, wspólnym zadaniem – ograniczeniem zachorowań i transmisji COVID-19, abyśmy byli zdrowym społeczeństwem – powiedział rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka.
Ferie 2021. Górale grożą strajkiem. "Nie wygląda to dobrze"
Nadchodzący weekend nie oznacza, że kontroli będzie mniej. Wprost przeciwnie. Według rzecznika GIS w weekend pracownicy sanepidu pojawią się na stokach i w galeriach handlowych.
Gdzie narciarze, tam policjanci
Policjanci w kurortach górskich przygotowują się do kontrolowania, czy narciarze na stokach stosują się do zasad bezpieczeństwa. Cytowana przez nas w środę rzeczniczka nowosądeckiej policji podkom. Iwona Grzebyk-Dulak zapowiedziała, że funkcjonariusze będą kontrolować stosowanie się do zasad reżimu sanitarnego przez właścicieli oraz osoby korzystające z zorganizowanych terenów narciarskich.
- Policjanci od kilku dni prowadzą działania w rejonie stoków narciarskich, a od poniedziałku, 30 listopada pojawiają się tam znacznie częściej (…) Funkcjonariusze będą kontrolować stosowanie się do zasad reżimu sanitarnego przez właścicieli oraz osoby korzystające z zorganizowanych terenów narciarskich – poinformowała PAP rzeczniczka nowosądeckiej policji podkom. Iwona Grzebyk-Dulak.