Niemieccy eksperci przewidywali, że wskaźnik Ifo osiągnie wzrost - ekonomiści spodziewali się odczytu na poziomie 87,8 pkt. Gorsze dane mocno łączą się z piątkowymi odczytami dotyczącymi koniunktury. Indeks PMI dla przemysłu osiągnął poziom 43,1 pkt. To mniej niż w listopadzie (42,6 pkt) i gorzej od prognoz (43,4 pkt). Indeks PMI dla usług osiągnął poziom 48,4. I tu widać wyraźne pogorszenie - w listopadzie odczyt wskazał 49,6. A eksperci w grudniu spodziewali się zbliżenia do granicy oddzielającej recesję od koniunktury - parametr według nich powinien osiągnąć 49,8 pkt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niemiecka gospodarka w recesji. Nowe dane
Nic więc dziwnego, że ekonomiści łączą piątkowe dane z tymi, które ukazały się w poniedziałek. "Po piątkowych PMI dziś rozczarowały również dane Ifo. Zdaniem Ifo niemiecka gospodarka jest w recesji (nazywanej kryzysem), która dotyka wszystkich głównych sektorów. Jak pisaliśmy, niemiecka gospodarka kończy 2023 r. w nie najlepszy sposób - kurczą się zamówienia, a przemysł i usługi tkwią w "obszarze recesyjnym" - czytamy w grudniowym badaniu PMI przygotowanym przez S&P Global. Według firmy zarówno producenci, jak i firmy usługowe za Odrą odnotowują obecnie nieco szybszy spadek aktywności" - czytamy w komentarzu banku Peako.
Dane komentują też niemieccy eksperci i media. I są pełni pesymizmu. Wskaźnik Ifo spadł w grudniu po trzech kolejnych miesiącach wzrostu. To szczególnie istotne, na co zwrócił uwagę cytowany przez Businessinsider.de Clemens Fuest, prezes Ifo.
Gospodarka pozostaje słaba nawet w okresie świątecznym - podkreślił ekspert. Jego zdaniem nadzieje na umiarkowaną odbudowę w 2024 roku są coraz mniejsze.
Jörg Angelé, ekonomista z Bantleon, ocenia z kolei, że ostatnie decyzje rządowe dotyczące budżetu mogą przyczynić się do przedłużenia recesji.
Niemiecka budowlanka tonie. I nie tylko
Negatywnych sygnałów jest dużo. Branża budowlana odnotowała najgorszy wskaźnik klimatu biznesowego od września 2005 roku, a połowa firm spodziewa się dalszego pogorszenia sytuacji. Ponadto liczba zezwoleń na budowę nowych mieszkań spadła o 27 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem, co dodatkowo pogarsza perspektywy sektora.
Branże energochłonne szczególnie zmagają się z trudnościami, podczas gdy zamówienia nadal spadają. Również w sektorze usług oczekiwania dramatycznie spadły. W handlu detalicznym atmosfera jest przytłumiona, ponieważ świąteczny handel okazał się rozczarowujący.
Eksperci instytutu IMK spodziewa się w 2024 roku dalszego spadku PKB - o 0,3 proc. Wcześniej swoją prognozę dla niemieckiej gospodarki obniżył Deutsche Bank. Jego eksperci spodziewają się, że PKB Niemiec w 2023 roku skurczy się o 0,5 procent. Sytuacja gospodarcza w kraju ma się więc pogorszyć, bo poprzednia prognoza zakładała spadek o 0,3 procent. Bank jest również mniej optymistyczny co do 2024 r.