Chociaż lato w pełni, i to bardzo upalne, temat zimy jest bardzo gorący. Niedobory węgla potęgują obawy, że paliwa grzewczego zabraknie w najmroźniejsze miesiące. Problem dotyczy zarówno domów, jak i mieszkań.
Izba Gospodarcza Ciepłownictwa Polskiego zrzesza przedsiębiorstwa, które zaopatrują w ciepło 42 proc. gospodarstw domowych. Jacek Szymczak, prezes IGCP w rozmowie z RMF FM uprzedził, że mogą mieć one problemy ze spełnieniem oczekiwań odbiorców.
- Robimy wszystko, jako ciepłownicy, którzy dostarczają ciepło systemowe, żeby ciepła nie zabrakło, ale trzeba mieć świadomość, że jest bardzo duży problem związany z dostawą węgla, z możliwością pozyskania tego węgla na rynkach światowych i duży problem związany z drastycznymi podwyżkami cen węgla, które wahają się od 250 procent - jeżeli chodzi o polski węgiel - do 600 proc., jeżeli mówimy o węglu importowanym - powiedział prezes IGCP.
Czytaj także: "Nikt nie będzie siedział w zimnym mieszkaniu". Kaczyński zapewnia, że węgla nie zabraknie
Szymczak dodał, że może się zdarzyć taka sytuacja, że małe i średnie przedsiębiorstwa nie będą w stanie dotrzymać standardów ciepła wynikających z umów. - Może być taka sytuacja, że temperatura w mieszkaniach będzie niższa - ostrzega prezes IGCP.