Ministerstwo potwierdziło doniesienia money.pl, które przedstawiliśmy w piątek po południu.
Mimo że szkoły pozostaną zamknięte do 24 maja, to zasiłek opiekuńczy został wydłużony zaledwie do końca majówki, czyli do 3 maja. Co później? Resort nie kryje, że zamierza wrócić do zorganizowanej opieki w placówkach oświatowych.
"W przyszłym tygodniu zostaną przedstawione decyzje dot. ewentualnego wprowadzenia form opieki w placówkach takich jak: przedszkola żłobki i szkoły" - poinformował resort na Twitterze.
Skoro zasiłek opiekuńczy nie będzie już przysługiwał, to rząd musi zaproponować rozwiązanie rodzicom, którzy od 3 do 24 maja nie będą mogli zostać z dziećmi w domu. Bo ZUS im już za to nie zapłaci.
Zasiłek opiekuńczy. Wiemy, czy zostanie przedłużony
Jak ma wyglądać nowy pomysł na opiekę? Tego powinniśmy dowiedzieć się w przyszłym tygodniu.
Część planu zdradził w tym tygodniu w programie "Money. To Się Liczy" wiceminister rozwoju Krzysztof Mazur.
- W trzecim etapie taki jest zapis, że w pierwszej kolejności przedszkola i klasy 1-3 będą uruchomione. Ma to być w minimalnej wersji, by można prowadzić zajęcia rozwijające, a rodzice mogli w tym czasie normalnie pracować. Natomiast podział na mniejsze klasy też jest ciekawym pomysłem - mówił wiceszef resortu rozwoju.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl