Wysokość roszczeń za działalność kopalni Turów zależy od czeskiego rządu, który w tej sprawie ma rozmawiać jeszcze w tym tygodniu. Wstępne porozumienia zostało podpisane w ubiegłym tygodniu. Zakłada miedzy innymi wpłacenie przez Polskę na konto czeskiego rządu 45 milionów euro. Do tego ma powstać międzynarodowy zespół, który będzie monitorował działalność kopalni. Dokładne żądania mogą zostać przedstawione w tym tygodniu.
Jeśli Polski rząd je spełni to Czesi wycofają skargę z TSUE. – Po podpisaniu umowy międzyrządowej, która określi kształt porozumienia, Czesi wycofają swoją skargę. Taki jest warunek umowy – powiedział Artur Soboń, wiceminister aktywów państwowych w programie "Graffiti" w Polsat News.
Jaka przyszłość czeka kopalnię i Elektrownie Turów? Jak zapewniają politycy, w interesie Polski jest to, aby prąd wytwarzany w Turowie trafiał do sieci możliwie jak najdłużej. PGE oddała niedawno do użytku nowoczesny blok na węgiel brunatny. Kopalnia ma dziś ważną koncesję na wydobycie do 2044 roku.