Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) rozdziela unijne granty, które mają zwiększać innowacyjność polskiej gospodarki. Nadzór nad państwową agencją sprawuje minister funduszy i polityki regionalnej. Od 2021 r. nieformalny polityczny nadzór nad Centrum ma Partia Republikańska Adama Bielana. A od niedawna - dzięki śledztwom dziennikarzy WP - opinia publiczna dowiaduje się o kolejnych aferach wokół NCBR i grupy Bielana.
W połowie lutego wiceministrowi funduszy i rozwoju regionalnego Jackowi Żalkowi zabrano pełnomocnictwa do nadzoru nad NCBR, a on podał się do dymisji. Chwilę później do Centrum weszło Centralne Biuro Antykorupcyjne, by skontrolować okoliczności przyznawania dotacji w ramach konkursu "Szybka ścieżka". Wątpliwości wzbudziły dwie największe dotacje. Pierwsza: dla firmy 27-latka z Gdańska o wartości 55 mln zł. Druga: 123 mln zł dla firmy z Białegostoku, skąd pochodzi Jacek Żalek.
Krakowska spółka na wojnie z NCBR
Czegoś przeciwnego w relacji z NCBR doświadczyła KZN Rail, czyli spółka z grupy kapitałowej Kolejowe Zakłady Nawierzchniowe "Bieżanów", która od ponad 70 lat zajmuje się produkcją rozjazdów kolejowych. KZN Rail jest jedną ze strategicznych spółek-córek i zajmuje się infrastrukturą torową: od etapu projektowania, przez produkcję, po obsługę logistyczną.
Od ponad dwóch lat walczy o dofinansowanie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, które odrzuciło wniosek spółki. Od tego czasu firma przeszła przez wszystkie możliwe szczeble odwoławcze i w garści ma wyroki sądowe – ostatni z 15 grudnia 2022 r., nakazujący ponowne rozpatrzenie wniosku o dofinansowanie przez NCBR.
Problem polega na tym, że od tego czasu NCBR milczy, a spółka – która realizuje ten projekt własnym sumptem i robi to zgodnie z zasadami konkursu, bo liczy, że w końcu otrzyma wsparcie państwowe – nie wie, na czym stoi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Spółka od ponad dwóch lat nie ma pewności otrzymania dofinansowania ze względu na nieprawidłową i niezgodną z prawem ocenę projektu, co zostało potwierdzone wyrokami sądów administracyjnych. Opieszałe działanie NCBR powoduje, że coraz mniej realna staje się realizacja projektu zgodnie z pierwotnymi założeniami, w szczególności biorąc pod uwagę obowiązek zakończenia i rozliczenia projektów prowadzonych w ramach konkursu – mówi w rozmowie z money.pl Grzegorz Leszczyński, prezes KZN Rail.
Start w konkursie
Wróćmy do początku. 21 sierpnia 2020 r. KZN Rail zgłosiła się do konkursu "6/1.1.1/2020 – Szybka Ścieżka" z projektem "Innowacyjna technologia produkcji, logistyki, zabudowy i utrzymania prefabrykowanych rozjazdów tramwajowych w blokach" wartym 8,7 mln zł. Spółka zawnioskowała o blisko 3,5 mln zł dofinansowania.
– Projekt zakłada przeprowadzenie prac badawczo-rozwojowych, których efektem będzie opracowanie innowacyjnej technologii produkcji, logistyki, zabudowy i utrzymania prefabrykowanych rozjazdów tramwajowych w blokach. Powstanie unikatowy wyrób, jakim jest kompletny prefabrykowany rozjazd tramwajowy osadzony w płycie betonowej, gotowy do montażu w torowiskach zintegrowanych z jezdnią, który ma charakter przełomowy w skali polskiego rynku i rynków zagranicznych – tak prezes KZN Rail tłumaczy zasadność wniosku o dofinansowanie.
Zaznacza, że dotychczasowa technologia zakłada wykonywanie kolejno następujących po sobie prac na placu budowy: wykonanie podbudowy z betonu, ułożenie części torowej rozjazdu, zalanie konstrukcji betonem w technologii "na mokro". Całość zajmuje długie tygodnie i powoduje ograniczenia w ruchu drogowym.
Projektowana przez KZN Rail technologia to rozwiązanie typu plug-in, czyli w miejsce zabudowy trafia gotowy element, który maksymalnie po 72 godzinach instalacji i integracji z torowiskiem oraz jezdnią, będzie gotowy do użytkowania.
– Rozjazd tramwajowy zintegrowany z płytą betonową to wydatna oszczędność czasu, bo wymiana całego bloku (stal plus beton) lub samej części stalowej w ramach tej technologii skróci czas robót budowlanych na skrzyżowaniach i torowiskach zintegrowanych z jezdnią z kilku tygodni do kilku dni. Docelowo ma to być wymiana weekendowa – dodaje prezes KZN Rail.
Referencje
Prezes Leszczyński przekonuje w rozmowie z money.pl, że gwarantem powodzenia projektu pod kątem ekonomicznym są referencje z rynku kolejowego. Dotarliśmy do dwóch deklaracji współpracy w zakresie opracowywanej technologii.
Po opracowaniu i wdrożeniu tej technologii będzie ona jedną z możliwych rozwiązań do zastosowania w prowadzonej przez nas działalności – piszą w liście intencyjnym z 21 sierpnia 2020 r. Tramwaje Śląskie.
"Technologia może przyczynić się do znacznego zwiększenia jakości wykonywanych robót, głównie ze względu na precyzję montażu w warunkach fabrycznych poszczególnych elementów rozjazdów tramwajowych" – czytamy natomiast w liście intencyjnym z 18 sierpnia 2020 r. podpisanym przez Zarząd Dróg Miasta Krakowa.
Odmowa, protest i batalia sądowa
4 lutego 2021 r. NCBR odmówiło jednak dofinansowania krakowskiej spółce "z uwagi na niespełnienie wszystkich kryteriów dostępu", mimo że na etapie oceny projektu przez tzw. panelistów, czyli ekspertów, nie miał uwag do wniosku. Etap ten poprzedza złożenie wniosku o dotację i ma upewnić składającego, że projekt spełnia wszelkie wymogi.
W ramach procedury odwoławczej KZN Rail złożyła protest, ale nie został on uwzględniony przez NCBR, co krakowska spółka zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten wyrokiem z 8 lipca 2021 r. skargę oddalił.
KZN Rail nie odpuściła i zaskarżyła powyższy wyrok skargą kasacyjną. Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z 15 grudnia 2021 r. uchylił wyrok WSA z 8 lipca 2021 r. i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji.
Postępowanie przeprowadzono. WSA ponownie rozpatrując sprawę wyrokiem z 14 kwietnia 2022 r. stwierdził, że "ocena projektu została przeprowadzona w sposób naruszający prawo i naruszenie to miało istotny wpływ na wynik sprawy" oraz przekazał sprawę NCBR do ponownego rozpatrzenia. NCBR, rozpatrując sprawę, ponownie nie uwzględniło protestu spółki i odmówiło dofinansowania, o czym poinformował spółkę w piśmie z 21 września 2022 r.
KZN Rail znów odwołała się do WSA, bo – tłumaczy nasz rozmówca – NCBR nie zastosowało się do wcześniejszych wyroków sądów.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (…) stwierdza, że ocena projektu została przeprowadzona w sposób naruszający prawo i naruszenie to miało istotny wpływ na wynik sprawy, jednocześnie przekazuje sprawę (protest spółki – przyp. red.) do ponownego rozpatrzenia – czytamy w sentencji drugiego już w tej sprawie wyroku WSA z 15 grudnia 2022 r., do którego uzasadnienie liczy 22 strony.
Zasłona milczenia
Powyższy wyrok uprawomocnił się 17 lutego 2023 r., co obliguje NCBR do dokonania ponownej oceny protestu wniesionego przez spółkę. Zgodnie z przepisami spółka powinna była uzyskać informację o rozpatrzeniu protestu nie później niż 3 kwietnia 2023 r.
NCBR do chwili obecnej nie dokonał ponownej oceny wniosku – twierdzi prezes Leszczyński, podkreślając w rozmowie z money.pl, że czas na odwołanie się od ostatniego wyroku w standardowym trybie już minął.
Wysłaliśmy pytania w tej sprawie do NCBR. W odpowiedzi czytamy, że "wyrok z 15 grudnia 2022 r. jest prawomocny i NCBR nie będzie składało skargi kasacyjnej". Na pytanie, czy rozpatruje wniosek KZN Rail, NCBR odpowiedziało "tak".
KZN Rail będzie wnosić do sądu administracyjnego skargę na bezczynność.
Karolina Wysota, dziennikarka money.pl
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.