Drony Shahed miałyby być produkowane w Homelskich Zakładach Radioelektronicznych. Wizyta studyjna gości z Iranu została zorganizowana przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) i białoruski Komitet Bezpieczeństwa Państwowego (KGB).
Wcześniej pojawiały się doniesienia, że do bazy w Homlu były dostarczane zapasy Shahedów, którymi później rosyjskie wojska atakowały Ukrainę - podał rządowy serwis, powołując się na własnych informatorów. "Rozpoczęcie produkcji irańskich bezzałogowców na Białorusi pomogłoby Rosji rozwiązać problemy logistyczne związane ze sprowadzaniem tych maszyn z Iranu" - komentuje portal.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Drony niszczą Ukrainę, Iran się wypiera
Rosja zaczęła kupować od Iranu drony kamikadze w sierpniu 2022 roku. Ich masowe użycie na polu walki w Ukrainie rozpoczęło się we wrześniu. Bezzałogowce, głównie maszyny Shahed-136, są wykorzystywane do atakowania celów cywilnych i obiektów infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium kraju. Teheran konsekwentnie zaprzecza, że dostarcza Moskwie swoje drony.
Chiny też ślą drony
W marcu dziennik "New York Times" podawał, że również Chiny dostarczają Rosji drony i osprzęt do nich. Jak zwracali uwagę dziennikarze, amerykańskie sankcje wobec Rosji wprowadzone po jej inwazji na Ukrainę nie zdołały powstrzymać importu dronów przez ten kraj.
W poniedziałek "Financial Times" podał, że Komisja Europejska weźmie się za chińskie firmy. Po raz pierwszy od początku wojny KE zaproponowała nałożenie restrykcji na wybrane chińskie firmy wspierające "rosyjską machinę wojenną".