Wnioski składane od 1 lipca z możliwością ich składania do końca listopada złożyło już 4 mln 200 tys. dzieci, a uprawnionych do tego jest ok. 4 mln 400 tys. Zatem ogromna większość już skorzystała z tej możliwości - poinformowała wiceszefowa MRiPS Barbara Socha.
Socha odpowiadała w czwartek w Sejmie na pytania posłów PiS w sprawie realizacji programu "Dobry start" wspierającego polskie rodziny w przygotowaniu dzieci do rozpoczęcia nauki z początkiem roku szkolnego.
Poseł Barbara Bartuś (PiS) dopytywała o liczbę dzieci, które już skorzystały z programu oraz o liczbę złożonych już wniosków.
Wiceszefowa MRiPS odpowiedziała, że "Dobry start" bardzo istotnie wpłynął na ograniczenie ubóstwa w Polsce, szczególnie w rodzinach wielodzietnych. Program od kilku lat ułatwia rodzinom początek roku szkolnego, który faktycznie jest newralgicznym momentem w roku.
W czerwcu br. weszła w życie ustawa, która zmieniła zarówno formę składania wniosków, jak i podmiot obsługujący program. Po raz pierwszy od 1 lipca br. odbywa się nabór elektroniczny, a wypłat dokonuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
"Wnioski składane od 1 lipca z możliwością ich składania do końca listopada złożyło już 4 mln 200 tys. dzieci, a uprawnionych do tego jest ok. 4 mln 400 tys. Zatem ogromna większość już skorzystała z tej możliwości. Pozostało jedynie 200 tys. dzieci, których rodzice jeszcze nie złożyli wniosku" - poinformowała Socha.
"O tej samej porze roku w poprzednim roku mieliśmy o 250 tys. mniej wniosków. To oznacza spory wzrost" - dodała. "Ponadto nie odbieramy żadnych sygnałów związanych z problemami przy składaniu wniosków online. Ponad 99 proc. wniosków jest realizowana automatycznie, zaledwie 1 proc. zajmują się pracownicy ZUS. Dzięki tej zmianie jesteśmy w stanie zaoszczędzić środki, które możemy przeznaczyć na inne ważne cele" - podsumowała wiceminister.
Lidia Burzyńska (PiS) zapytała, jakimi przesłankami kierowało się Ministerstwo zamieniając formę pozyskania funduszy z świadczenia programu "Dobry start".
Zmiany w 500 Plus. Wnioski będzie rozpatrywał ZUS
Odpowiadając na pytanie, Barbara Socha wskazała, że zmiana zasad realizacji tego świadczenia miało na celu uproszczenie i optymalizacje procesów oraz związanych z tym oszczędnościami środków finansowych.
"Wprowadzanie zasad cyfrowego państwa, cyfryzacja usług, unowocześnianie pewnych procesów jest pozytywnym i potrzebnym zjawiskiem" - stwierdziła wiceminister. Dodała, że "dzięki temu znaczące środki, które były do tej pory przeznaczane na obsługę możemy przeznaczyć na różne inne inicjatywy".
Jak powiedziała Socha, zmiany te nie wpływają negatywnie na realizację świadczeń "Dobry start". "Wypłaty bezgotówkowe nie stanowią żadnego problemu, w szczególności dla rodziców" - podsumowała.