USA planują w najbliższych dniach nałożyć na Iran dodatkowe sankcje, które mają na celu ograniczenie irańskiego programu produkcji rakiet i dronów. Amerykanie oczekują, że również sojusznicy pójdą w ich ślady - napisał w specjalnym oświadczeniu Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.
Sankcje będą obejmować podmioty gospodarcze współpracujące z Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej oraz irańskim ministerstwem obrony.
W oświadczeniu podkreślono, że po irańskim ataku powietrznym na Izrael w nocy z soboty na niedzielę prezydent USA Joe Biden wraz z zagranicznymi partnerami oraz liderami dwóch partii politycznych w Kongresie, przygotowuje "wyczerpującą odpowiedź".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Irański odwet
W odwecie za zbombardowanie przez izraelskie lotnictwo irańskiego konsulatu w stolicy Syrii, Damaszku, oraz śmierć trzech wysokiej rangi oficerów Gwardii Rewolucyjnej, Iran wystrzelił 13 kwietnia w kierunku Izraela 36 pocisków manewrujących, 110 rakiet balistycznych i 185 dronów.
Według źródeł izraelskich, 99 procent z nich zostało unieszkodliwionych i nie osiągnęło założonego celu.