- Fikcja staje się narzędziem nie tylko komercyjnym. Wobec tego wyzwania musimy stanąć wspólnie – to kwestia oświaty, wykształcenia i zdrowia. Dlatego nie jestem w stanie zrozumieć, co się wydarzyło przed kilkoma tygodniami w Polsce – powiedział Tusk, czym nawiązał do zawieszonego przed kilkoma dniami strajku nauczycieli i braku porozumienia po tym, jak strona rządowa kilkukrotnie przedkładała tę samą odrzucaną propozycję.
- Nauczyciele, nie jesteście sami. Bez rewolucji w myśleniu o edukacji nie damy szansy – ja wnukom, wielu z was dzieciom. Nie chodzi tylko o dostosowanie do przyszłych rynków pracy, nie chodzi o bycie konkurencyjnym, ale o szczepienie dzieci przed światem fikcji i uzależnień od cudzych wyobrażeń i wartości – tłumaczył Tusk, nawiązując do swoich wcześniejszych słów o groźbie coraz głębszego zanurzania świata w rzeczywistości wirtualnej i jej wykorzystywaniu przed polityków. Także w formie fake newsów.
- To staje się cywilizacyjnym wyzwaniem. Marzymy o rządach konstytucji, a widzimy jak świat idzie w kierunku, w którym idący po władze coraz częściej sięgają po fikcję, a ci którzy chcą prawda coraz częściej muszą rezygnować nawet z marzenia o władzy – przekonywał. Mówił także o tworzonym w Chinach cyfrowym systemie kontroli obywateli, który porównał do imperium GAFA (największe cyfrowe korporacje na świecie, nazwa powstała jako akronim od nazw Google, Amazon, Facebook i Apple – red.) powstające niekontrolowanie i zdolnego do narzucania ludziom przekonań.
Strajk nauczycieli, w trakcie którego pracownicy oświaty nie prowadzili lekcji, trwał od 8 do 27 kwietnia. Ze względu na brak postępów i zbliżające się matury, został zawieszony do września, choć spór zbiorowy, w który nauczyciele weszli z pracodawcami wciąż trwa
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl