Drogą oraz koleją do pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Jak idą przygotowania do strategicznej inwestycji kraju?

Elektrownia atomowa w gminie Choczewo ma być pierwszym w Polsce tego typu obiektem. Prąd ma zacząć wytwarzać w 2039 r. Strategicznej inwestycji dla bezpieczeństwa energetycznego kraju nie będzie jednak bez specjalnych dróg i linii kolejowych. Jak zatem daleko od wbicia łopat są GDDKiA oraz PKP PLK?

Budowa infrastruktury drogowej do pierwszej polskiej elektrowni jądrowej
Budowa infrastruktury drogowej do pierwszej polskiej elektrowni jądrowej
Źródło zdjęć: © GDDKiA, PEJ | GDDKiA, PEJ
Jacek Losik

Data uruchomienia pierwszej elektrowni atomowej w Polsce wciąż nie jest do końca znana. Poprzedni rząd przekonywał, że stanie się to nawet w 2033 r. Po zmianie władzy w kraju poinformowano jednak, że to data nierealna do utrzymania, podobnie jak w przypadku podawanego terminu uruchomienia Centralnego Portu Komunikacyjnego.

- Rok 2039 będzie rokiem przełomowym - to moment, w którym m.in. powinna powstać i funkcjonować pierwsza elektrownia atomowa w Choczewiepowiedziała w maju tego roku ministra przemysłu Marzena Czarnecka. Inwestycję wykona konsorcjum Bechtel i Westinghouse za ok. 140 mld zł. Obiekt ma mieć trzy reaktory jądrowe AP-1000 o łącznej mocy 3,7 GW.

Budowa będzie gigantycznym przedsięwzięciem. Z wyliczeń Bechtela, które podał serwis wnp.pl, wynika, że do budowy samych bloków jądrowych potrzebnych może być ok. 60 tys. m prętów zbrojeniowych i 450 tys. metrów sześc. betonu. Ziemi do wywiezienia będzie ok. 4,7 mln metrów sześć. Rury, które mają np. doprowadzać wodę chłodzącą z Bałtyku, policzone zostaną w dziesiątkach tysięcy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zielony Ład ofiarą wyborów w USA? "Zwycięstwo Trumpa jest dzwonem"

Te uproszczone wyliczenia pokazują kluczowe znaczenie sprawnej logistyki. Kluczową rolę będzie miał w tym resort infrastruktury oraz podległe mu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, a także PKP Polskie Linie Kolejowe. A te powoli zbliżają się do wyboru wykonawców kluczowych prac.

Nowa droga do pierwszej elektrowni atomowej w Polsce

W sierpniu gdański GDDKiA oficjalnie rozpoczął poszukiwania wykonawcy trasy, która połączy drogę ekspresową S6 z placem budowy elektrowni, a później rzecz jasna z samym obiektem. Ogłoszono dwa przetargi, bo na dwa odcinki podzielono inwestycję.

Droga od trasy S6 do elektrowni
Droga od trasy S6 do elektrowni© GDDKiA | GDDKiA

Jeszcze niedawno na stronach postępowań widniała informacja, że oferty mają być otwarte 29 listopada. W czwartek pojawiło się jednak ogłoszenie, że potencjalni wykonawcy dostali dodatkowy czas na złożenie dokumentów — do 8 stycznia 2025 r.

Oferty ważne będą do 7 maja, zatem — jeśli nie dojdzie do kolejnego przesunięcia — do tego momentu możemy spodziewać się wyboru najkorzystniejszej z nich.

Przebieg pierwszego odcinka drogi od S6 do elektrowni
Przebieg pierwszego odcinka drogi od S6 do elektrowni© GDDKiA | GDDKiA

Inwestycja została podzielona na dwa odcinki: Lubiatowo – droga wojewódzka nr 213 (o długości ok. 11 km) oraz droga wojewódzka nr 213 – węzeł Łęczyce na S6 (ok. 15 km). Dodatkowo w ramach obecnie realizowanej trasy S6 na odcinku Leśnice – Bożepole Wielkie wykonany zostanie łącznik między drogą powiatową w Łęczycach a drogą ekspresową S6, który skomunikuje nową drogę krajową z węzłem Łęczyce.

Przebieg drugiego odcinka drogi od S6 do elektrowni
Przebieg drugiego odcinka drogi od S6 do elektrowni© GDDKiA | GDDKiA

"Nowa trasa zapewni skomunikowanie pierwszej w kraju elektrowni jądrowej z drogą ekspresową S6. Dzięki inwestycji zwiększy się przepustowość układu komunikacyjnego, odciążona zostanie sieć dróg lokalnych, a dodatkowo skróci się czas podróży między Trójmiastem i nadmorskimi miejscowościami w gminie Choczewo" - informuje resort infrastruktury.

Kolej do elektrowni jądrowej na Pomorzu

- Jako Ministerstwo Infrastruktury odpowiadamy również za modernizację linii kolejowej nr 230 na odcinku Wejherowo – Choczewo wraz z budową nowych odcinków linii kolejowej nr 230 z Choczewa poprzez elektrownię jądrową do połączenia z linią nr 229 w obszarze stacji Steknica - informuje w odpowiedzi na pytania money.pl Anna Szumańska, rzeczniczka prasowa resortu.

Wizualizacja zmodernizowanej linii kolejowej do elektrowni
Wizualizacja zmodernizowanej linii kolejowej do elektrowni© PKP PLK | PKP PLK

Przedstawicielka ministerstwa dodaje, że inwestycja zakłada również modernizację linii nr 229 na odcinku Lębork – Łeba, gdzie obecnie ruch pociągów pasażerskich odbywa się wyłącznie w okresie letnim.

Inwestycja pn. "Zapewnienie dostępu kolejowego do elektrowni jądrowej Lubiatowo – Kopalino" jest na etapie prac projektowych. Dokumentację przygotowuje konsorcjum firm Multiconsult Polska oraz Transprojekt Gdański za 52,19 mln zł netto.

Wizualizacja zmodernizowanej linii kolejowej do elektrowni
Wizualizacja zmodernizowanej linii kolejowej do elektrowni© PKP PLK | PKP PLK

Pierwsze przetargi budowlane PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosić ma w drugim kwartale 2025 r. Najpóźniej rok później zgodnie z harmonogramem powinno być wydane ostatnie pozwolenie na budowę. Zakończenie prac budowlanych jest planowane zaś na początek 2029 r.

"Realizacja zadania zapewni sprawny i bezpieczny dowóz ładunków na potrzeby budowy elektrowni i jej eksploatacji. Możliwy będzie dojazd pociągów towarowych o długości do 750 metrów i nacisku osi 221 kN (22,5 t/oś)" -  informuje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK.

Wizualizacja zmodernizowanej linii kolejowej do elektrowni
Wizualizacja zmodernizowanej linii kolejowej do elektrowni© PKP PLK | PKP PLK

"Istniejące stacje i przystanki zostaną zmodernizowane, planuje się także budowę nowych. Wszystkie zostaną dostosowane do potrzeb osób o ograniczonych możliwościach poruszania się. Pociągi pasażerskie pojadą z prędkością do 160 km/h (na linii nr 229 Lębork – Łeba do 120 km/h), a towarowe do 120 km/h" - dodaje Zieliński.

Transport towarów z morza

To nie koniec. Przygotowania do budowy zakładają również umożliwienie transportu materiałów do budowy elektrowni atomowej także z morza.

Szumańska przypomina, że 27 sierpnia w Urzędzie Morskim w Gdyni podpisano umowę na opracowanie wielobranżowego projektu konstrukcji morskiej do rozładunku (Marine Off-Loading Facility - MOLF).

- Zakres umowy obejmuje m.in. projekt około kilometrowego pomostu do rozładunku ponadnormatywnych i wielkotonażowych ładunków, materiałów i urządzeń, do budowy oraz eksploatacji elektrowni jądrowej, a także fragment drogi technicznej - podaje rzeczniczka MI.

Łącznie na realizację wszystkich tych inwestycji przewidziano ponad 4,7 mld zł.

Jacek Losik, dziennikarz money.pl

Źródło artykułu:money.pl
elektrownia atomowainfrastrukturamobility
Komentarze (335)

Wybrane dla Ciebie