W porównaniu z marcem 2023 r. odnotowano wzrost sprzedaży detalicznej o 0,1 proc.
W okresie styczeń-kwiecień 2023 r. sprzedaż zmalała o 4,8 proc. rok do roku, gdy w tym samym okresie w 2022 r. odnotowano wzrost o 10,8 proc.
Początek II kwartału 2023 r. w polskiej gospodarce "wygląda niemrawo"
Po głębokim spadku produkcji przemysłowej dziś GUS informuje o spadku sprzedaży detalicznej (-7,3 proc.r/r) i wzroście w budownictwie (+1,2 proc. r/r) w kwietniu. O ile wynik PKB w I kwartale 2023 r. zaskoczył nas pozytywnie, to początek II kwartału wygląda niemrawo. W całym roku wzrost prognozujemy ~1 proc. – komentują analitycy ING.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PKO: mamy głęboką recesję konsumencką
Jak zauważają z kolei eksperci z PKO, "konsumpcja najprawdopodobniej znajduje się w głębokiej recesji".
"Podobnie jak przed miesiącem sprzedaż spada w prawie wszystkich kategoriach sklepów. Wyjątkiem jest odzież i obuwie (ale tu rośnie coraz słabiej) oraz utajniona pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach. Spadająca siła nabywcza dochodów, oraz brak napływu lub odpływ uchodźców hamuje konsumpcję, która najpewniej znajduje się w głębokiej recesji" — komentują na Twitterze.
Wcześniej w poniedziałek poznaliśmy pakiet ważnych danych GUS:
- Przeciętne wynagrodzenie w kwietniu 2023 r. wyniosło 7430,65 zł (wzrost 12,1 proc. rok do roku);
- Produkcja przemysłowa spadła o 6,4 proc.;
- Inflacja producencka (PPI) hamuje i w kwietniu wyniosła 6,7 proc. rok do roku;
- Ceny produkcji budowlano-montażowej rosły w kwietniu w tempie 11,3 proc. r/r;
- Wskaźnik ogólnego klimatu koniunktura w przetwórstwie przemysłowym w maju wyniósł -12,2.
Jak zauważa w swoim komentarzu do poniedziałkowych danych Monika Kurtek z Banku Pocztowego, kwiecień był miesiącem dalszego kurczenia się przemysłu. Analitycy Pekao oceniają z kolei, że rewizje wzrostu PKB w górę były "zdecydowanie przedwczesne".