Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Dystrybutorzy dronów na celowniku UOKiK. Grozi im kara do 2 mln zł

3
Podziel się:

Prezes UOKiK rozpoczął postępowanie wyjaśniające w sprawie potencjalnego porozumienia ograniczającego konkurencję – poinformował w poniedziałek UOKiK. W ramach dochodzenia, inspektorzy Urzędu przeprowadzili przeszukania w czterech firmach zajmujących się dystrybucją dronów oraz akcesoriów do tych urządzeń.

Dystrybutorzy dronów na celowniku UOKiK. Grozi im kara do 2 mln zł
Drony z kamerą. Zmiany w przepisach od 31 grudnia (Flickr)

"Prezes UOKiK uzyskał sygnały wskazujące na możliwość zawarcia nielegalnego porozumienia cenowego przez cztery firmy zajmujące się sprzedażą dronów, kamer, stabilizatorów (gimbali), a także przeznaczonych dla tych urządzeń akcesoriów, części zamiennych, oprogramowania oraz pakietów ochronnych DJI, DJI Enterprise i DJI Agriculture" – podał UOKiK w poniedziałkowym komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Miliarder z Nowego Sącza zbudował globalnego kolosa - Ryszard Florek w Biznes Klasie

Nawet do 2 mln zł kary

Według UOKiK, za produkcję tych urządzeń odpowiada firma SZ DJI Technology, mająca siedzibę w Chinach. Urząd poinformował, że drony tego producenta są wykorzystywane przez różne grupy użytkowników, w tym amatorów, służby ratunkowe i specjalistów zajmujących się pomiarami i fotografią lotniczą.

"Podejrzewamy, że przedsiębiorcy mogli zawrzeć porozumienie dotyczące niedozwolonego ustalania cen dronów. Dlatego wszcząłem w tej sprawie postępowanie wyjaśniające i zarządziłem przeszukania. Odbyły się one za zgodą sądu i w asyście Policji. Obecnie analizujemy dowody zgromadzone w tej sprawie" – wskazał cytowany w komunikacie prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

UOKiK zaznaczył, że prowadzone postępowanie wyjaśniające dotyczy sprawy, a nie konkretnych przedsiębiorców. Jeśli zgromadzone dowody potwierdzą podejrzenia, prezes Urzędu rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty określonym podmiotom.

"Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Menadżerom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy grozi z kolei kara pieniężna w wysokości do 2 mln zł" – podał UOKiK.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
Zzz
miesiąc temu
I dobrze.. za czasu PISu zmowy cenowe były na początku dziennym.. czekam na największą karę dla deweloperuchów.. którzy z miesiąca na miesiąc podnosili ceny.. a i ceny były podawane były tylko po wcześniejszym kontakcie..
Egon
miesiąc temu
Trzeba zatrudnic jeszcze 10 tysiecy urzednikow zeby przeswietlili czy sprzedawcy kolejek elektrycznych nie zawarli zabronionych umow
ccc
miesiąc temu
Komu to przeszkadza?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
Egon
miesiąc temu
Trzeba zatrudnic jeszcze 10 tysiecy urzednikow zeby przeswietlili czy sprzedawcy kolejek elektrycznych nie zawarli zabronionych umow
Zzz
miesiąc temu
I dobrze.. za czasu PISu zmowy cenowe były na początku dziennym.. czekam na największą karę dla deweloperuchów.. którzy z miesiąca na miesiąc podnosili ceny.. a i ceny były podawane były tylko po wcześniejszym kontakcie..
ccc
miesiąc temu
Komu to przeszkadza?