"Dziennik Gazeta Prawna" informuje, że dotychczasowe rozgrywki Polaków znalazły się na podium najchętniej oglądanych programów w tym roku. Zdaniem Katarzyny Baczyńskiej z agencji One House można liczyć na dalszą dużą oglądalność Euro. Jednak raczej nie będzie ona tak rekordowa jak podczas imprez z poprzednich lat.
Dla przykładu pierwszy mecz reprezentacji w 2018 roku przyciągnął przez telewizory ponad 11 mln osób, dla porównania teraz 7,5 mln. Podobnie różnice były widoczne przy kolejnych meczach tegorocznego turnieju.
Eksperci medialni twierdzą, że to światowa tendencja. Trend pogłębia się od kilku lat i dotyczy również tak popularnych formatów jak transmisje sportowe. Powód? Część osób ogląda mistrzostwa w miejscach publicznych, m.in. w pubach i na stadionach, śledzi też rozgrywki online.
Przypomnijmy, że turniej zaczął się 11 czerwca i potrwa do 11 lipca. Spotkania można oglądać w naziemnych stacjach TVP1, TVP2, TVP Sport, w satelitarnym TVP 4K (w wyższej jakości obrazu i dźwięku), a także drogą online.
Z danych biura reklamy TVP wynika, że w pierwszej kolejce (11 - 15 czerwca) transmisje na stronie TVP Sport wygenerowały już 6 mln odtworzeń (dane Gemius Prism/TVP).
Dzisiejszy mecz powinien przyciągnąć jednak więcej widzów niż podczas potyczki z Hiszpanią. Zdaniem Marka Racławskiego z domu mediowego Mullen Lowe MediaHub nasza przegrana w dzisiejszym turnieju może jednak skutkować tym, że wiele osób zniechęci się do oglądania kolejnych spotkań.
Z meczów bez naszego udziału najwięcej widzów zgromadził dotąd mecz Niemcy Francja (3, 6 mln) w tzw. grupie śmierci.
Wyniki dzisiejszego spotkania przełożą się także na reklamowe cenniki. Brak dalszego udziału Polaków w mistrzostwach oznacza tańsze reklamy i mniejsze wpływy dla TVP.
Euro 2020. Zobacz ile Polacy zarobią, jeśli wygrają
Przykład? "Dziennik Gazeta Prawna" podaje, że 30 sekundowy spot przy finale z naszym udziałem może kosztować nawet pół miliona złotych zaś bez Polaków tylko 260 tys. zł.
W 2018 roku jak informował prezes TVP Jacek Kurski zysk z mundialu wyniósł około 10 mln zł. Jaki będzie tegoroczny wynik trudno na razie oszacować. Jedno jest pewne. Od wyniku dzisiejszego meczu zależą także dalsze zyski TVP.