Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Dzisiaj ważna decyzja dla portfeli Polaków. I przedostatnia okazja na zmianę stóp przed wyborami

51
Podziel się:

Rada Polityki Pieniężnej w środę (6 września) podejmie decyzję ws. poziomu stóp procentowych, które wpływają na wysokość rat kredytów. Ekonomiści spodziewają się, że RPP z prof. Adamem Glapińskim na czele sprawi radość kredytobiorcom. Ma przedostatnią okazję przed wyborami parlamentarnymi.

Dzisiaj ważna decyzja dla portfeli Polaków. I przedostatnia okazja na zmianę stóp przed wyborami
Prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (PAP, Tytus Żmijewski)

Rada Polityki Pieniężnej kończy w środę dwudniowe posiedzenie. Po wielomiesięcznym cyklu podwyżek stóp procentowych i - równie długim - zamrożeniu ich na niezmienionym poziomie, ekonomiści spodziewają się obniżki.

Prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego i przewodniczący RPP, zapowiadał wcześniej, że jeśli inflacja spadnie do jednocyfrowego poziomu, to stopy procentowe zostaną obniżone. Wstępny odczyt za sierpień wyniósł 10,1 proc., ale finalny wynik może być niższy. Dodajmy, że cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc.

Ekonomiści spodziewają się, że RPP we wrześniu podejmie decyzję o obniżce. Dzięki temu raty kredytów później spadną. Przypomnijmy, że od 8 września 2022 r. główna, referencyjna stopa procentowa wynosi 6,75 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy konkurs dla startupów na Game Industry Conference

Obniżka stóp procentowych przez RPP - jak nie teraz, to w październiku

"Mamy świadomość, że ryzyko rozpoczęcia obniżek stóp już we wrześniu jest relatywnie wysokie, chociaż nadal obstawiamy jako nieco bardziej prawdopodobny wariant, że nastąpi to w październiku" - napisali przed weekendem eksperci Santander Bank Polska. Podobnie sytuację oceniają też analitycy mBanku.

- Moim zdaniem są przesłanki, żeby obniżyć stopy procentowe. Jeżeli na posiedzeniu RPP we wrześniu pojawiłby się wniosek o obniżkę stóp, to zagłosowałabym za tym wnioskiemkomentowała sierpniowy odczyt inflacji Gabriela Masłowska, członkini RPP i była posłanka PiS.

Z kolei Michał Dybuła, główny ekonomista Banku BNP Paribas, w komentarzu dla money.pl, napisał: "Warunki konieczne do rozpoczęcia łagodzenia polityki monetarnej, wymienione na lipcowej konferencji prasowej przez prezesa NBP, czyli jednocyfrowa inflacja i utrzymane perspektywy jej dalszego spadku, zostały w zasadzie spełnione. Równie prawdopodobnie wrześniowa obniżka stóp procentowych wyniesie 25 pb., bo o takiej skali zmian prezes NBP też mówił w lipcu".

Warto dodać, że RPP w środę ma przedostatnią okazję na obniżenie stóp przed wyborami parlamentarnymi w październiku 2023 r. Prof. Adam Glapiński tradycyjnie dzień po decyzji - czyli 7 września - wyjaśni ją na konferencji prasowej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(51)
WYRÓŻNIONE
Hektor
rok temu
Zawsze się nad tym zastanawiam, dlaczego przy wysokiej inflacji koszty nieudolnego rzadzenia ponosi tylko jedna grupa spoleczna, "kredytobiorcy" Jak to jest, że za inflacje, drozyzne płacą tylko ci ludzie którzy są obciążeni państwową "Lichwą" jaką jest kredyt hipoteczny. Wiem, cytując słowa pana Glapińskiego "biedny kredytu nie weźmie, bo nie bedzie go stać na spłatę zobowiązań" wiec trzeba inflację pokryć kredytobiorcami, bo oni muszą płacić, bez dyskusji. Powiem tak: Jak bym był bogaty, to kupiłbym mieszkanie za gotówkę I nie bylbym zmuszony do lichwy oferujacej mi przez skarb państawa. Niech decydenci przeznaczą na walkę z inflacją Ddety i dodatki poselskie wtedy bardzo szybko wyjdziemy z inflacji, a nie że lupią nas jak dojne kjrowy.
Pycha
rok temu
Zabieranie klasie średniej, która boryka się z wysokimi ratami przy ogromnym wzroście cen produktów i usług, skubie biednych dając bogatym. Kto to wymyślił, aby inflację zwalczać za pomocą starych kredytów? Banki mają marże, ale żyją z WIBOR-u, który lawinowo zuboża społeczeństwo, powodując gwałtowny spadek w gospodarce. Wymyślona logika antyinflacyjna w efekcie powoduje przepaść między klasową.
Chytrość
rok temu
Walka z inflacją za pomocą osób mających stare kredyty, to nic innego jak grabież w biały dzień w imię "definicji ekonomicznej", "to teraz zabierzmy tym co mają kredyty, bo nam wolno, to banki muszą być bardziej bogate, bo jest inflacja". Jakież to słabe robić takie ruchy, jakby nie było innych narzędzi. Działanie, może haniebne, ale nie trzeba myśleć, głowić się nad skomplikowanym rozwiązaniem. Gdzie te dodatkowe z WIBOR zabrane pieniądze trafiają?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (51)
Koryto sielic...
rok temu
Jaszczomb odpowiesz za nieudacznictwo
Bagno nie rza...
rok temu
Kto wam wierzy bezkarne mejzy i handlarze. Stopy bez zmian waluty w dół a raty co miesiąc rosły. Niech minusy powiedzą rządowi że pożyczek się nie bierze.
Bagno nie rza...
rok temu
Kto wam wierzy bezkarne mejzy i handlarze. Stopy bez zmian waluty w dół a raty co miesiąc rosły. Niech minusy powiedzą rządowi że pożyczek się nie bierze.
Dobrze dobrze
rok temu
Jeszcze w X powinni obnizyć dosyć banki sie nachapały
powinni jeszc...
rok temu
dobrze
...
Następna strona