Im bliżej wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, tym kampania kandydatów się zaostrza. Zarówno Donald Trump, jak i Kamala Harris nie przebierają w słowach, choć to Republikanin na potęgę zaczął ciskać obelgami w prowadzącą w sondażach Demokratkę. "New York Times" wyliczył niedawno, że w ostatnim czasie Trump nazwał rywalkę m.in. "głupią jak skała" czy "prawdziwym śmieciem".
Goldman Sachs w ostatniej notatce odnosi się natomiast do planów, jakie Trump i Harris mają wobec gospodarki USA. Eksperci nie mają złudzeń, że wzrostowi amerykańskiego PKB w ciągu dwóch lat od wyborów przysłużyłaby się kandydatka Demokratów.
"Szacujemy, że jeśli Trump wygra, wpływ ceł i zaostrzonej polityki imigracyjnej na wzrost gospodarczy przeważy nad pozytywnym impulsem fiskalnym, co doprowadzi do szczytowego uderzenia we wzrost PKB o -0,5 punktu procentowego w drugiej połowie 2025 r., co ustąpi w 2026 r." - podaje bank.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksperci wskazują, że z kolei po ewentualnym zwycięstwie Harris nastąpi "niewielki" wzrost gospodarczy USA, co ma wynikać z wyższych podatków dla osób prawnych, czemu sprzeciwiają się miliarderzy, wspierający Trumpa, jak np. Elon Musk.
Kamala Harris kilka punktów procentowych przed Donaldem Trumpem
Goldman szacuje, że pod rządami Harris wzrost liczby miejsc pracy byłby o 10 tys., a nawet (w przypadku dalszego umacniania się Republikanów u władzy) o 30 tys., jeśli wygra Trump - pisze Reuters.
Agencja dodaje, że według ekspertów podwyższenie ceł na import samochodów z Chin, Meksyku oraz Unii Europejskiej podniesie inflację bazową. Rozmówcy money.pl twierdzą, że byłby to szkodliwy ruch także dla Polski (więcej na ten temat w linku niżej).
Jak obecnie rozkładają się sympatie wyborców, którzy do urn pójdą 5 listopada? Na podstawie sondażu ABC News/Ipsos, opublikowanego w niedzielę, analitycy zauważyli, że wyniki są podobne i statystycznie niezmienione w porównaniu do sondażu z sierpnia. Przed konwencją Partii Demokratycznej Harris miała 49 proc., poparcia wśród zarejestrowanych wyborców, podczas gdy Trump miał 45 proc.
Jak wynika z ostatniej ankiety, Harris prowadzi wśród kobiet: 54 do 41 proc. Trump przeważa wśród mężczyzn - 51 do 46 proc. Przed konwencją, Harris miała przewagę 6 proc. wśród kobiet.
Pogorszenie koniunktury w amerykańskim przemyśle
Demokratka również wypadła lepiej, jeśli chodzi o kampanię wyborczą. 56 proc. Amerykanów uznało, że wykonała doskonałą lub dobrą pracę. Około 41 proc. wyraziło podobną opinię o byłym republikańskim prezydencie.
Trump z kolei przewyższa Harris w kwestii zaufania dotyczącego kluczowych spraw, w tym gospodarki i inflacji. W każdej z tych kategorii prowadzi o 8 proc., więcej respondentów też bardziej mu ufa w sprawie rozwiązania sytuacji na granicy USA-Meksyk.