Na początku tego tygodnia przedstawiony zostanie projekt specustawy dotyczący rozwiązań dla gospodarki w sprawie koronawirusa. Rząd będzie chciał m.in. poprawić płynność finansową przedsiębiorstw. To przede wszystkim tanie pożyczki i gwarancje finansowane z Banku Gospodarstwa Krajowego – wyjaśniła Jadwiga Emilewicz.
Wprowadzony zostanie również nowy sposób rozliczenia straty przez przedsiębiorców. Straty poniesione w 2020 r. będzie można odliczyć od podatku, który był należny za 2019 r. – wyjaśniła minister. Jak dodała, rząd zniesie także obowiązek nakładania kar za niewywiązywanie się z umów zawartych w trybie zamówień.
"Puls Biznesu" zamieścił oświadczenie minister Emilewicz, w którym podkreśla ona, że obecnie najważniejsze jest dostarczanie kapitału obrotowego małym firmom.
- Dlatego rozszerzamy mechanizm pomocy de minimis przez podniesienie limitów kredytowych dla małych firm. Gwarancje BGK de minimis dla firm wzrosną do 80 proc. kwoty kredytu. Obecnie ich poziom to 60 proc. MF już przygotowało projekt rozporządzenia w tej sprawie. Wsparcie skierowane będzie do MŚP ze wszystkich branż. Według szacunków możliwe jest udzielenie 40-45 tys. gwarancji dla 18 tys. beneficjentów rocznie. Gwarancje de minimis umożliwią uruchomienie akcji kredytowej dla MŚP w kwocie ok. 12 mld zł rocznie – czytamy w komentarzu.
Dla wszystkich zainteresowanych ulgami, umorzeniami, zawieszeniem działalności czy zasiłkami opiekuńczymi ZUS oferuje specjalną infolinię (22 560 16 00).
W projektowanej ustawie ma się znaleźć przepis, że - ze względu na stan nadzwyczajny – te czynności były wykonywane bez żadnych opłat, czyli opłaty prolongacyjnej w przypadku ZUS. Jednocześnie, niektóre zmiany w systemie podatkowym zostaną odsunięte w czasie. JPK, który miał wejść w życie 1 kwietnia, wejdzie 1 lipca. Te decyzje służą temu, aby w tym trudnym czasie nie generować dodatkowych obciążeń. Rząd przed kilkoma dniami poinformował, że przesuwa wprowadzanie tzw. podatku cukrowego, a to dlatego, by nie tworzyć nowych obowiązków dla przedsiębiorców.
Ochronie rynku pracy służyć będzie zmiana przepisów z 2011 r. dot. utrzymania mocy na rynku pracy. Będzie ona częścią pakietu osłonowego.
- Obecnie definiuje ona przedsiębiorcę w kłopotach, jako tego, który notuje w ostatnich 6 miesiącach spadek obrotów o 15 proc. Chcemy skrócić ten czas do 2 miesięcy. Dzięki temu pracodawcy będą mogli łatwo korzystać z Funduszu Świadczeń Gwarantowanych lub Funduszu Pracy, nie będą musieli zwalniać pracowników, tylko przeczekają ten trudniejszy moment – pisze minister Emilewicz.
Minister rozwoju ma świadomość tego, że obecne restrykcje są dolegliwe dla całego szeregu przedsiębiorców.
- Obecny czas jest jednak bezprecedensowy. Teraz priorytetem jest solidarność. Musimy patrzeć w długim terminie — im szybciej sytuacja się unormuje, tym szybciej klienci wrócą na rynek – zakończyła swoje oświadczenie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl