Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|

Enea chce gigantycznych podwyżek energii. Musi zgodzić się na nie URE

1345
Podziel się:

Prezes Enei poinformował, że firma chciałaby podniesienia cen energii dla gospodarstw domowych o około 40 proc. Na podwyżki i nowe taryfy musi zgodzić się jeszcze URE. Potwierdza to informacje money.pl, że w przyszłym roku podwyżki mogę być rekordowe.

Enea chce gigantycznych podwyżek energii. Musi zgodzić się na nie URE
Enea chce 40 proc. podwyżki w 2022 roku (Adobe Stock)

Prezes spółki Enea Paweł Szczeszek nie ma dobrych wieści. Podczas piątkowej konferencji prasowej poinformował on, że firma chciałaby podniesienia cen energii dla gospodarstw domowych o około 40 proc.

Wzrost taryf o 40 proc. to według prezesa Enei wzrost realny cen prądu o 20 proc. - tak ocenił Szczeszek na konferencji podsumowującej wyniki spółki w pierwszym półroczu 2021 roku. Według prezesa spółki taka podwyżka dałaby Enei możliwość wyjścia na zero.

To dopiero początek podwyżek

Wzrost cen energii związany jest z rekordowymi cenami za pakiety emisji CO2. We wrześniu po raz pierwszy przekroczyły one 60 euro za jednostkę. W sierpniu było to jeszcze 56 euro, a w czerwcu cena oscylowała w okolicach 50 euro.

Zobacz także: Ponad 3 tys. pensji minimalnej dla wszystkich. Znany biznesmen ma inny pomysł

Handel uprawnieniami jest jednym z głównych narzędzi, które ma doprowadzić do ograniczenia emisji CO2 o 55 proc. do 2030 roku. Jest to też realizacja założeń szczytu w Kioto z lat 90. XX wieku.

Ile realnie może podrożeć prąd? Według wyliczeń firmy Rachuneo.pl dla money.pl statystyczny Kowalski zapłaci za prąd przynajmniej o 169 zł więcej. Ale te wyliczenie nie zakładały pełnego jeszcze wzrostu cen. Ostatecznie cena może być wyższa.

Niestety to dopiero początek podwyżek. Zdaniem ekspertów kolejne mogą być jeszcze bardziej dotkliwe. - Ceny uprawnień przebiły już 60 euro i będą rosły dalej, bo nie ma powodu, żeby było inaczej. Pudrowanie stanu faktycznego nic nie da. Wzrost cen będzie gigantyczny i to szybciej niż później – mówiła money.pl była prezeska PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa.

Drogo, drożej, Polska

Ostatnio dużo mówi się o inflacji w Polsce. W piątek unijny urząd statystyczny Eurostat podał, że w sierpniu inflacja w Polsce była najwyższa w Unii Europejskiej. Koszulkę lidera dzielimy z Estonią oraz Litwą.

Z kolei w środę Główny Urząd Statystyczny (który oblicza inflację nieco inaczej niż Eurostat) podał, że ceny dóbr i usług konsumpcyjnych w Polsce wzrosły w sierpniu średnio o 5,5 proc. w skali roku, czyli najmocniej od 20 lat.

Ekonomiści oceniają, że inflację w Polsce napędzają m. in. wyższe ceny prądu i gazu. Oczywiście to nie jedyne czynniki podbijające inflację, drożyznę widać bowiem w wielu kategoriach produktów i usług.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1345)
WYRÓŻNIONE
Mmm
3 lata temu
Patusy i tak dostaną rekompensaty a pracujący poniosą koszty.
swoj
3 lata temu
Po co 40% nie lepiej od razu z 300%?????
Ula
3 lata temu
Wstaliśmy z kolan !!! Jezus Chrystus królem Polski !!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1345)
Dworcowa14
3 lata temu
hamstwo zyje bponad stan, jako pracow . energiet. maja ulgi kto zbije kase na farmie wiatrowej solosz czy my pisze preosto co mysle .emeryt 75 lat
wer
3 lata temu
A kiedy pge zlikwiduje swoje przywileje urlopowe, ośrodki wypoczynkowe i darmowe stawki dla swoich pracowników? Oczywiście one są za nasze pieniądze. Wstyd pisie państwo
tłustykotek
3 lata temu
Podwyżki zostaną przeznaczone na podwyżki płac ,, tłustych kotów,, --jestem za
aduś
3 lata temu
Nie zgadzam się na żadne podwyżki ceny prądu .Oszczędzam na wszystkim i nie mogę związać końca z końcem.Koniec z gigantycznymi zarobkami prezesów .ich pensje muszę być maksymalnie 3 średnie krajowe .Zagłosuję tylko na taką partię która będzie miała to w swoim programie.Trzeba natychmiast skończyć z rozdawnictwem pieniędzy dla nierobów tatusiów którzy robią jako knury
zicki
3 lata temu
Ale w tvp mówili, że żyjemy w kraju miodem i mlekiem płynącym, a tu jakieś gigantyczne podwyżki. To na pewno nieprawda, p. premierze. Pan zawsze mówi prawdę!
...
Następna strona