Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WS
|

Energetyki tylko dla dorosłych? Temat wraca do sejmowej Komisji Zdrowia

7
Podziel się:

Jak bumerang w debacie publicznej wraca temat szkodliwości napojów energetycznych. Tym razem podczas ostatniego posiedzenia Komisji Zdrowia Patryk Wicher z Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że zwraca się do niego grupa rodziców i nauczycieli, którzy podnoszą problem nadużywania energetyków przez młodych ludzi.

Energetyki tylko dla dorosłych? Temat wraca do sejmowej Komisji Zdrowia
Do debaty publicznej wrócił temat nadużywania przez młodzież napojów energetycznych (Pixabay, Joenomias)

Jak podaje serwis Wiadomości Handlowe, na jesieni powróci debata o ewentualnym zakazie sprzedaży energetyków osobom, które nie ukończyły 18 lat.

"Ten zakaz mógłby u nas funkcjonować"

Podczas posiedzenia Komisji poseł Wicher przypomniał, że w Stanach Zjednoczonych napoje energetyczne i alkohole są zakazane do 21. roku życia i uważa, że podobny zakaz mógłby funkcjonować również w Polsce.

- Młody człowiek dostał zawału serca w wieku ok. 19 lat po spożyciu nadmiernej ilości energetyków. Młodzież nie wie, że to jest niebezpieczne, medycznie i nie tylko, przy zbyt dużej ilości. Myślę, że ten temat robi się ważki, jest problematyczny i można byłoby go przedyskutować - powiedział Patryk Wicher podczas zebrania Komisji Zdrowia.

Temat wróci w listopadzie

W ramach ustalonego przez komisję harmonogramu prac temat powinien zostać poruszony podczas listopadowego posiedzenia, kiedy będą rozpatrywane informacje na temat realizacji ustawy o opiece zdrowotnej nad uczniami. Do tego czasu Ministerstwo Zdrowia miałoby przygotować szczegółowego informacje dotyczące problemu nadmiernego spożycia energetyków przez młodzież.

Jak podaje Paweł Jachowski, autor artykułu, dane zebrane przez Centrum Monitorowania Rynku pokazują, że energetyki są jednym z najczęściej kupowanych produktów w sklepach o powierzchni do 300 mkw.

Wcześniej o problemie dostępności takich napojów wśród najmłodszych mówił w 2019 rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak. Zwrócił uwagę, że rozwijające się młode organizmy mogą łatwo uzależnić się od kofeiny zawartej w napojach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
WYRÓŻNIONE
dudek
2 lata temu
Tyle lat się mówi o szkodliwości energetyków, a ja wciąż nie mogę znaleźć ŻADNYCH naukowych dowodów, potwierdzających tę tezę. Nikt nie jest w stanie jednoznacznie powiedzieć, który składnik napoju jest tym szkodliwym. Co ciekawe często słyszę, że zdrowiej jest napić się kawy. Tyle że kawa potrafi zawierać nawet kilkakrotnie więcej kofeiny, niż energetyki.
Żaba60
2 lata temu
Ja mieszkam obok szkoły i Żabki.Ile dzieci kupuje energetyki to włos na głowie się jeży. Dawno powinni ograniczyć.
Lekarz
2 lata temu
W wielu państwach są tylko w aptekach dla sportowców - jak wogole pih dopuszcza ten napój do powszechnej sprzedaży tym bardziej że jest bardzo niebezpieczny a dzieci piją to litrami
NAJNOWSZE KOMENTARZE (7)
Ona
2 lata temu
Wiadomo, że nic w dużej ilości nie szkodzi itd. ale ja np choruje na serce i kiedyś wypiłam połowę puszki tego napoju energetycznego i myślałam że zejdę na zawał. Tak się nigdy nie bałam jak wtedy a to było tylko pół puszki. A dzieciaki tego bardzo nadużywają,mam szkolne dzieci,które widzą co przynoszą do szkoły ich rówieśnicy. Moim zdaniem powinno być zakazane spożywanie tych napoi przez dzieci co najmniej do 18ki.
:))
2 lata temu
Energetyk sam w sobie wypity raz/dwa razy na tydzień jest dla zdrowia korzystny gdyż uzupełnia witaminy. Niekorzystne jest picie litra dziennie z powodu przedawkowania witamin. Podobną "szkodliwością" wykazują się napoje izotoniczne.
TakieGłupoty
2 lata temu
Tiry dla tirówek, tenis dla tenisówek, wódka dla wdówek a papier osy.
Lekarz
2 lata temu
W wielu państwach są tylko w aptekach dla sportowców - jak wogole pih dopuszcza ten napój do powszechnej sprzedaży tym bardziej że jest bardzo niebezpieczny a dzieci piją to litrami
dudek
2 lata temu
Tyle lat się mówi o szkodliwości energetyków, a ja wciąż nie mogę znaleźć ŻADNYCH naukowych dowodów, potwierdzających tę tezę. Nikt nie jest w stanie jednoznacznie powiedzieć, który składnik napoju jest tym szkodliwym. Co ciekawe często słyszę, że zdrowiej jest napić się kawy. Tyle że kawa potrafi zawierać nawet kilkakrotnie więcej kofeiny, niż energetyki.