Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|

Energylandia wystartowała. "Widać, że ludzie się stęsknili. Dużo gości realizuje bon turystyczny"

8
Podziel się:

To pierwszy weekend w tym roku, kiedy można zaszaleć w największym w Polsce parku rozrywki. Otwarcie opóźniła pandemia, ale teraz właściciele nie mogą narzekać na zainteresowanie. Mamy też dobrą wiadomość dla tych, którzy chcieliby tam pojechać w najbliższych tygodniach.

Energylandia wystartowała. "Widać, że ludzie się stęsknili. Dużo gości realizuje bon turystyczny"
(PAP, PAP/Łukasz Gągulski)

- Bardzo cieszymy się, że branża parków rozrywki jest już odmrożona i znów możemy zobaczyć uśmiechnięte twarze dzieci i gości, którzy nas odwiedzają. Widzimy, że ludzie byli spragnieni tych emocji, których można doznać w naszym parku rozrywki - mówi również uśmiechnięty Krystian Kojder, rzecznik parku.

Nie chce jednak ujawnić, ilu gości pojawiło się w pierwszych godzinach po otwarciu. W Energylandii to zwyczajna praktyka. Park nigdy nie chwalił się danymi dziennymi. Informował zawsze o rocznych statystykach.

W czasach przed pandemia park startował 1 kwietnia. Obecny start sezonu 21 maja oznaczać ma jednak nowe atrakcje, ale i zaplanowane wydarzenia, które w miesiącach zamknięcia udało się dopracować właścicielom.

Zobacz także: Hołownia dogadany z wyrzuconymi z PO? Raś zaprotestował

Jeśli wybierasz się właśnie do Energylandii, pamiętaj, że park będzie otwarty codziennie od godziny 10:00 do 18:00. Na stronie można znaleźć szczegółowy opis atrakcji i innych wydarzeń, widowisk.

W ofercie oprócz różnych nowości kręcących się i bujających są też liczne urządzenia, które musiały pojawić się w związku z pandemią.

- Energylandia jest w stanie zapewnić bezpieczną rozrywkę na światowym poziomie dzięki wprowadzonym zabezpieczeniom. System kamer termowizyjnych, kilkaset stacji do dezynfekcji rąk, oznaczone odstępy i zasady obsługi to nasza odpowiedź na dzisiejsze potrzeby bezpieczeństwa i komfortu.

Z uwagi na bardzo duże zainteresowanie realizacją bonu turystycznego firma utworzyła nawet nową infolinię, w której krok po kroku wyjaśnia, jak skorzystać z bonu. Otwarcie nie oznacza jednak, że wszystko wróciło do parkowej normy.

- Co prawda możemy przyjąć 50 procentowe obłożenie parku, ale należy pamiętać, że Energylandia to obszar 35 hektarów. Nie ma potrzeby rezerwacji biletów, ponieważ pierwsze kilka tygodni to okres przedsezonowy. Praktyka pokazuje, że potrzeba 2-4 tygodni na tak zwany rozruch przed wysokim sezonem - wyjaśnia rzecznik.

To też dobra wiadomość dla osób, które nie lubią czekać w kolejkach, teraz praktycznie ich nie ma. Powoli jednak zaczyna się wzmożony ruch wśród organizatorów wycieczek szkolnych.

- Przez ten długi czas integracji między uczniami w ogóle nie było, a lockdown negatywnie wpłynął na zdrowie psychiczne dzieci. Dlatego cieszymy się, że również u nas mogą się zintegrować i spędzić niesamowite chwilę łącząc edukację, rozrywkę i zawiązanie lepszych relacji - zachęca do odwiedzin Kojder.

Przed pandemią do Energylandii przyjeżdżało 3 tys. wycieczek w sezonie, a ten trwał między kwietniem a październikiem. Park liczy, że te statystyki uda się jeszcze powtórzyć.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
Gość
3 lata temu
Byłem wczoraj. Kolejek faktycznie brak. Atrakcje super, ale jedzenie to syf na maksa. Jedynie pizza w smoczym grodzie nadaje się do jedzenia. Kebaby, chińszczyzna, czy drugie dania niestety wylądowały w koszu. Niejadalne.
Patryk
3 lata temu
Czemu nie pisze że to płatna reklama?????
Chrońmy drzew...
3 lata temu
Może gdyby nagłówek artykułu podkreślał fakt obecności przy Energylandii największej powierzchni parkingu terenowego pozbawionego drzew i cienia, nasza uwag zwrócona byłaby na efekty klimatyczne tej atrakcji...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
Chrońmy drzew...
3 lata temu
Może gdyby nagłówek artykułu podkreślał fakt obecności przy Energylandii największej powierzchni parkingu terenowego pozbawionego drzew i cienia, nasza uwag zwrócona byłaby na efekty klimatyczne tej atrakcji...
Gość
3 lata temu
Byłem wczoraj. Kolejek faktycznie brak. Atrakcje super, ale jedzenie to syf na maksa. Jedynie pizza w smoczym grodzie nadaje się do jedzenia. Kebaby, chińszczyzna, czy drugie dania niestety wylądowały w koszu. Niejadalne.
Kko
3 lata temu
Wole pojechac do Heide parku, energy przy nim to wioskowy festyn.
Franek
3 lata temu
Kicha.
Agata
3 lata temu
nie polecam tam jechać , jak zbywa ci kasy daj komukolwiek a nie "TAM"