W połowie grudnia zeszłego roku ElectroMobility Poland wybrała na lokalizację pierwszej fabryki polskiego samochodu elektrycznego marki Izera tereny wokół Jaworzna.
Teren pod budowę jest jednak formalnie lasem, a zarządzają nim Lasy Państwowe. Leśnicy nie zgadzają się na budowę fabryki w tym miejscu.
Dlatego na wtorkowym posiedzeniu rząd przyjął projekt ustawy, który pozwoli czasowo przejąć kontrolę nad lasem i zmienić przeznaczenie terenu na taki, który pozwoli na budowę fabryki.
"Rząd chce wprowadzić czasową możliwość dokonywania zamiany lasów, gruntów i innych nieruchomości Skarbu Państwa pozostających w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe – położonych w Jaworznie i Stalowej Woli oraz terenów Skarbu Państwa z nimi sąsiadujących – na inne lasy, grunty lub nieruchomości, na których jest możliwe prowadzenie gospodarki leśnej" - podaje Centrum Informacyjne Rządu.
Spółka ElectroMobility Poland powstała w 2016 roku. Założyły ją cztery polskie koncerny energetyczne - PGE Polska Grupa Energetyczna, Energa, Enea oraz Tauron Polska Energia.
Spółka ma zaprojektować i wyprodukować polski samochód elektryczny. Dwa modele koncepcyjne zaprezentowano w zeszłym roku.
Jak wynika z danych zaprezentowanych na stronie internetowej marki, samochody Izera mają być wyposażone w baterie litowo-jonowe nowej generacji, oferujące zasięg do 400 km w procedurze WLTP, a także przyspieszenie od 0 do 100 km/h w ciągu niespełna 8 sekund.