Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

"Financial Times": Wybory we Francji mogą przynieść UE śmiertelne zagrożenie

119
Podziel się:

Na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi we Francji w sondażach prowadzi partia skrajnie prawicowa, a za nią jest skrajna lewica. Jeśli wygrają, ich decyzje mogą szybko doprowadzić do ekonomicznego i społecznego kryzysu - ostrzega Gideon Rachman, publicysta dziennika "Financial Times".

"Financial Times": Wybory we Francji mogą przynieść UE śmiertelne zagrożenie
Skutki przedterminowych wyborów, do których doprowadził prezydent Macron, mogą być dla Francji i całej UE bardzo dotkliwe - ocenia Gideon Rachman, publicysta dziennika "Financial Times" (Getty Images, 2024 Chesnot)

Prezydent Francji Emmanuel Macron ostrzegł, że "Europa jest śmiertelna", ale wkrótce potem doprowadził w swoim kraju do przedterminowych wyborów, które "mogą pogrążyć całą UE w śmiercionośnym kryzysie" - pisze w poniedziałek Gideon Rachman, główny komentator spraw zagranicznych w "Financial Times".

I przypomina, że na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi we Francji skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (RN), dawny Front Narodowy Marine Le Pen, zdecydowanie prowadzi w sondażach, a na drugim miejscu plasuje się koalicja Front Ludowy, zdominowana przez radykalną lewicę. W najlepszym przypadku parlament kontrolowany przez partie skrajne może Francję na długo zdestabilizować - ocenia publicysta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czas na Twój biznes - 1 odc. Uczestnicy

"Kryzys, który stałby się problemem całej UE"

W najgorszym przypadku może dojść do przyjęcia rozrzutnego budżetu i zarazem nacjonalistycznej polityki, które szybko doprowadzą do ekonomicznego i społecznego kryzysu, który bardzo szybko stałby się problemem całej UE. Pierwszy mechanizm, który doprowadziłby do kryzysu w UE, to problemy fiskalne Francji, a drugi - problemy dyplomatyczne - pisze Rachman.

Francja znajduje się bowiem w poważnych tarapatach finansowych, dług publiczny wynosi 110 proc. PKB, a deficyt budżetowy sięgnął w ubiegłym roku 5,5 proc. Tymczasem zarówno skrajna prawica, jak i radykalna lewica obiecują bardzo duże zwiększenie wydatków i cięcia podatkowe, które zwiększą zadłużenie państwa i deficyt, przy okazji łamiąc unijne reguły - wyjaśnia autor.

Rachman przypomina też słowa francuskiego ministra finansów i gospodarki Bruno Le Maire'a. Ostrzegł on ostrzegł niedawno, że program gospodarczy skrajnych ugrupowań politycznych grozi kryzysem finansowym tak poważnym, że może doprowadzić do objęcia Francji nadzorem Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Kolejny problem wynika z faktu, że Francja jest jednym z 20 krajów unii walutowej. Jeśli oprocentowanie francuskich obligacji zacznie szybko rosnąć ze względu na ryzyko inwestycyjne, UE mogłaby interweniować poprzez awaryjny skup tych walorów, ale nie jest jasne, czy Bruksela lub Berlin zgodziłyby się na taką formę pomocy wobec państwa, które samo doprowadziło do sytuacji kryzysowej. Zwłaszcza że zarówno Zjednoczenie Narodowe, jak i radykalna lewica we Francji są eurosceptyczne i niechętne Niemcom - ocenia publicysta.

Program RN zawiera zapis dotyczący "głębokich i niedających się pogodzić" rozbieżności pomiędzy światopoglądem Francji i Niemiec. Szef tej partii Jordan Bardella, który jest jej kandydatem na premiera, zagroził niedawno, że ograniczy francuską składkę do budżetu Unii o 2-3 mld euro rocznie.

Groźba wyrzucenia ze strefy euro "nie do pomyślenia"

Gdy Grecja popadła w kryzys zadłużenia, lekcją pokory, która skłoniła ją do zaaprobowania środków zaradczych narzuconych przez Unię Europejską, było ryzyko wyrzucenia jej ze strefy euro. Próba zdyscyplinowania Francji w podobny sposób byłaby jednak nie do pomyślenia: w końcu od lat 50. cały projekt Wspólnoty był zbudowany wokół francusko-niemieckiego tandemu - przypomina komentator.

Zatem Francja pozostanie w unii walutowej, ale będzie źródłem jej problemów, a to może mieć fatalny wpływ zarówno na spójność, jak i stabilność strefy euro, w czasach, w których Unia musi zwierać szeregi ze względu na zagrożenie płynące z Rosji - ostrzega autor.

Co gorsza, jeśli do władzy dojdzie Zjednoczenie Narodowe, to jego pierwszym odruchem może być pójście na konfrontację z Brukselą "w imię francuskiej suwerenności", a kryzys gospodarczy może wywołać jeszcze bardziej wojownicze i nacjonalistyczne nastroje - kontynuuje publicysta.

Pozostaje pamiętać, że kilkadziesiąt lat doświadczenia uczy, że nie należy obstawiać przegranej UE nawet wtedy, gdy narażona jest na śmiertelne zagrożenie - konkluduje Rachman.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
polityka
wybory
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(119)
WYRÓŻNIONE
benton
7 miesięcy temu
Mnie to nie dziwi kompletnie, mam rodzinę mieszkającą we Francji (paryż) od 25lat, aktualnie to co tam się dzieje to jest koszmar, ludzie boją się wysyłać dzieci same do szkoły, co chwile policja informuje lokalną społeczność o gwałtach i napadach z nożem w ręku, jest wiele dzielnic/departamentów jak np 93 departament gdzie nie spotkasz rodowitego francuza, w zeszłym roku kilku księży zostało znalezionych z poderżniętym gardłem, bardzo duża grupa francuzów po prostu się boi, przecież tak się nie da żyć... ekonomia francji zalicza niezłe dechy, PMI usługowe 44miesiące z rzędu na minus, PMI przemysłowe również w opłakanym stanie, socjal rozrośnięty do granic absurdu dla ludzi NIC NIE ROBIĄCYCH, zobaczycie że ekipa Tuska szykuje wam dokładnie to samo w Polsce.
Polak
7 miesięcy temu
To jest problem Francji i Francuzów w Polsce mamy swoje problemy referendum w sprawie powrotu do prawdziwej konstytucji z 1935 roku która zabraniała obcokrajowcom zajmowania stanowisk w urzędach państwowych i powrót do kary śmierci otworzyć wszystkie możliwe urzędy i przeprowadzić lustrację polityków od 1989 roku rozliczyć i zarekwirować komunistom majątki koloborantow skazać na dożywotnie wiezienie
Kat
7 miesięcy temu
Doprowadzą do katastrofalnego zadłużenia? A kto doprowadził do obecnego zadłużenia 110% PKB? A jeśli nie po drodze im będzoe z Brukselą, to tym lepiej dla nas
NAJNOWSZE KOMENTARZE (119)
Zrozumcie
7 miesięcy temu
A co jeśli wam powiem, że ma być chaos, mają być rozroby, ma być przestępczość, mają być gwałty itd.? Europa się za bardzo rozwinęła tak stwierdzili w Davos. To oni są za tym.
Fila
7 miesięcy temu
Brawo Francja! Polska i inne kraje europejskie powinny brać przykład. Dość eurokolchozu!
A.K Polska
7 miesięcy temu
Może doprowadzić do kryzysu ..... ? Bo teraz nie ma kryzysu ??? Gorzej jak za obecnych P.Ost KO(D)muchów (Francuskich) już nie będzie .Europa jest na skraju upadku i każdy kraj gdzie skrajna prawica dojdzie do władzy ,ma szansę na ratunek .
Szczepan
7 miesięcy temu
Brawo Francja, czas na zmiany. Dość zielonago ładu i pracy aż do śmierci.
Stary
7 miesięcy temu
Czytam Gideon i wszystko staje się jasne
...
Następna strona