Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|

Flagowy program rządu rozczarował. Pora na restart

17
Podziel się:

Rządowy program "Czyste powietrze" w dotychczasowej formule okazał się nieskuteczny. Procedury mają być prostsze - podała w poniedziałek "Rzeczpospolita". Planowane jest też m.in. podniesienie progu dochodowego uprawniającego do skorzystania z programu, a także zwiększenie kwoty dotacji. Szczegóły mają zostać oficjalnie zaprezentowane 14 grudnia.

Flagowy program rządu rozczarował. Pora na restart
Więcej środków na rządowy program "Czyste powietrze" (Adobe Stock, Robert Neumann)

"Jak alarmowaliśmy wielokrotnie na naszych łamach - ostatni raz ledwie tydzień temu - program 'Czyste powietrze' w swojej dotychczasowej postaci okazał się mało skuteczny w poprawie jakości powietrza. Okazuje się, że presja i argumenty odnoszą skutek: jak dowiaduje się 'Rzeczpospolita', rząd planuje restart programu" - czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ojciec prezydenta o smogu. Mocna reakcja

Zmiany w programie "Czyste powietrze". Oto co ma się zmienić

W artykule wskazano, że "zwiększone zostanie finansowanie nie tylko na wymianę pieców węglowych, ale też docieplenie kilku milionów budynków jednorodzinnych. Przy okazji powinien się zmniejszyć popyt na węgiel, tej zimy towar deficytowy".

"Konferencja, na której resort klimatu i środowiska oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przedstawią zmiany, odbędzie się - jak wynika z naszych informacji - 14 grudnia" - poinformowano.

"Jak się dowiadujemy, podniesiony zostanie próg dochodowy uprawniający do skorzystania z programu - ze 100 tys. na 135 tys. zł rocznie. Zwiększone zostaną maksymalne kwoty dotacji - w związku z inflacją. Dla zamożniejszych pojawi się też "usprawniona" ścieżka kredytowa z częściową spłatą kapitału. Dotąd nie działało to dobrze: zawarto jedynie 3,2 tys. umów" - dodano.

Jak informuje "Rz", "program w nowej odsłonie ma oferować znacząco większe wsparcie na zwiększenie efektywności energetycznej budynku i zmniejszenie zużycia energii na cele ogrzewania domu do wartości nie większej niż 80 kWh/mkw. lub o minimum 40 proc. Jednocześnie wraz z wojewódzkimi oddziałami NFOŚiGW pracuje nad uproszczeniem procesu rozliczeń".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
Bibliolog
2 lata temu
Czy jest jakiś program pisu (poza rodzina na swoim), który działa? Dla kolegi teologa pytam...
noname
2 lata temu
A partia zera z poparciem na poziomie błędu statystycznego walczy z OZE niczym chłopi walczyli z elektryfikacją i automatyzacją...
Koni
2 lata temu
Wkrótce na ogrzanie domu stać będzie tylko PiS milionerów i trochę tych pozapartyjnych, i problem rozwiązany. Między nami jaskiniowcami.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (17)
Dorota
2 lata temu
Czy jest szansa w 2023 że dofinasowaniem będą tez objęci użytkownicy pieców gazowych . Chcę założyć pompę ciepła i pomimo że mam piec węglowy z którego mogę korzystać nie należy mi się dofinansowanie bo mam tez piec gazowy i niestety zużycie gazu mam za duże. Mam tez fotowoltaike
Urzędnik
2 lata temu
Program trwa już kilka. Dlaczego w dalszym ciągu nie ma dofinansowania dla kotłów zasypowych 5 klasy?!! Wg CEEB stanowią one większość wykorzystywanych źródeł ciepła. Po drugie, największe ich występowanie jest na wsiach gdzie pali się głównie drewnem i węglem. Mimo spełniania norm pozostają bez dofinansowania. Dużo chętnych pyta się o te kotły
UserPL
2 lata temu
A co z osobami, które mają piec na olej opałowy i chcą być bardziej ekologiczni. Czemu one nie mogą skorzystać z tego programu?
Czarna80
2 lata temu
Czy zmiany programu będą polegały na faktycznym uproszczeniu procedury, zmniejszeniu dokumentacji i wymogów, czy wyłącznie skróceniu czasu rozpatrywania? Ostatnie zmiany, dołożyły pracy urzędnikom, zwiększyły zakres weryfikacji i uzupełnień. Sam wniosek o zawarcie umowy jest prosty, schody zaczynają się przy rozliczeniu, bo gdzieś tę procedurę i dokumentację trzeba upchnąć. A skutek jest taki, że obrywa urzędnik weryfikujący i odpowiadający finansowo za przyznaną dotację, "bo się czepia"! Faktycznie urzędnik nie daje ze swoich, ale swoimi odpowiada za błędną decyzję, dyscyplina finansów publicznych. Beneficjent dzwoni z pretensjami że długo, przełożony naciska bo statystyki, a urzędnik (jeden!) weryfikuje, czy zgodnie z przepisami (z różnych dziedzin), czy poprawnie finansowo, czy merytorycznie poprawnie, zgodnie z którą wersją programu CP (było już sporo wersji i ciągle są nowe, często zasady zaprzeczają poprzednim). Ale w razie błędu, to urzędnik odpowiada przed organami scigania za wydaną decyzję.
Bibliolog
2 lata temu
Czy jest jakiś program pisu (poza rodzina na swoim), który działa? Dla kolegi teologa pytam...