Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Giertych rozlicza PiS. "Ukradziono nam wszystkim 250 mln zł"

81
Podziel się:

- Ukradziono nam wszystkim 250 mln zł, mamy do czynienia z korupcją na niewyobrażalną skalę - powiedział przewodniczący Zespołu ds. Rozliczeń PiS, mecenas Roman Giertych, odnosząc się do przedstawionych na posiedzeniu wniosków z ubiegłorocznej kontroli NIK przeprowadzonej w NCBiR.

Giertych rozlicza PiS. "Ukradziono nam wszystkim 250 mln zł"
Przewodniczący Zespołu ds. Rozliczeń PiS, mec. Roman Giertych (PAP, Tomasz Gzell)

We wtorek w Sejmie odbyło się posiedzenie powołanego przez KO zespołu, na którym przedstawiciele NIK zaprezentowali wnioski z przeprowadzonej przez Izbę w ubiegłym roku kontroli w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR).

Afera w NCBiR

P.o. dyrektora delegatury NIK w Białymstoku Janusz Pawelczyk przypomniał, że w założeniu kontrola dotyczyła organizacji przyznawania środków w ramach konkursu "Szybka Ścieżka" - (organizowanego przez NCBiR), rozszerzono jednak jej zakres.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

Starszy inspektor kontroli państwowej NIK Robert Sieńko wskazywał, że w wyniku kontroli stwierdzono szereg naruszeń i nieprawidłowości związanych z przygotowaniem samego konkursu "Szybka Ścieżka".

Według głównego specjalisty kontroli państwowej NIK Jakuba Dąbrowy, w procesie wyboru projektu do dofinansowania naruszono zasady przejrzystości, rzetelności i bezstronności. - Na polecenie ówczesnego dyrektora NCBiR przekazywano mu informacje o etapach oceny poszczególnych wniosków. Ponadto, w przypadku wniosku o najwyższej kwocie dofinansowania przewodniczący oceniający wniosek przekazywał dyrektorowi NCBiR informacje o potencjalnych zagrożeniach, które mogą negatywnie wpłynąć na ocenę wniosku jak i jego kopię – wyjaśnił.

Według Dąbrowy ówczesny dyrektor NCBiR wysyłał wiadomości mailowe do ekspertów w trakcie oceny wniosków, w których sugerował bardziej liberalne ocenianie jednego z elementów budżetu projektu tj. wynagrodzeń kadry badawczej. Dąbrowa wskazywał też, że nie powiadamiano wnioskodawców o zmianie regulaminu, przede wszystkim w zakresie wydłużenia terminu składania wniosków, co prowadziło do nierównego traktowania wszystkich wnioskodawców.

Dąbrowa zwracał również uwagę na niejasne - jak mówił - zasady wyboru ekspertów do oceny wniosków. Według niego "brak było zasad tworzenia składu paneli ekspertów, spośród ekspertów, którzy spełniali podstawowe kryteria do oceny wniosków. Ograniczało to - według niego - transparentność i przejrzystość takiego wyboru.

Według kontrolerów zauważalne były wpływy polityków na działalność NCBiR, w szczególności powiązania polityczne europosła Adama Bielana, który - jak powiedziała inspektor kontroli państwowej NIK Magdalena Krakowska-Wąż - "miał bardzo duży wpływ na politykę kadrową w Centrum".

Jak przekazał dyrektor Pawelczyk podczas posiedzenia, po kontroli NIK skierowała zawiadomienia do prokuratury, do tej pory nie wszczęto jednak postępowań.

Giertych: ukradziono nam wszystkim 250 mln zł

- Ukradziono nam wszystkim 250 mln zł. Szokuje mnie, że prokuratura przy takich informacjach, o takiej niegospodarności zawiadomiona przez NIK, przez 4 miesiące nie wszczyna postępowania. Zapowiadam wszystkim odpowiedzialnym za to prokuratorom, że tego typu zaniedbania nie pozostaną poza uwagą parlamentu – powiedział Giertych, odnosząc się do wystąpień kontrolerów.

- Te fundusze miały pójść na rozwój naszej nauki i technologii, na bogacenie naszej myśli naukowej, a w dużej mierze zostały przeznaczone na cele partyjne i polityczne, które nie miały nic wspólnego z zadaniami, do którego powołano NCBiR - zaznaczył.

W październiku ubiegłego roku Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła liczne nieprawidłowości, zarówno w procesie przygotowania i organizacji naboru wniosków o dofinansowanie w konkursie "Szybka Ścieżka – Innowacje Cyfrowe", jak również na etapie wyboru projektów. Według NIK, NCBiR nie przestrzegało regulaminu konkursu oraz własnych wewnętrznych regulacji.

W grudniu 2023 roku nowo powołany wówczas minister nauki Dariusz Wieczorek zapowiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" pełny audyt Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(81)
WYRÓŻNIONE
Bogdan
9 miesięcy temu
Romuś, zapomniałeś o 92 mln?
Marian
9 miesięcy temu
Kto najgłośniej krzyczy "łapać złodzieja".
Rytm
9 miesięcy temu
Polnord się kłania.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (81)
wyb.kopertowe...
9 miesięcy temu
Tylko czy starczy miejsc w więzieniach jak przyjdzie się wszystkich osądzić z grupy trzymającej się koryta
widz
9 miesięcy temu
Pierwszy Sygnalista Rzeczypospolitej
Bogus
9 miesięcy temu
Niech ten kryształ zrzeknie się imonitetu i podda sie prokuraturze żeby jego ocenili dopiero może oceniac innych .
Pa pa
9 miesięcy temu
Czy nsjwyszy panie Giertych wzia, się za udciwą pracę a nie okradałes nas Polaków kiedy okradles barod to gdzie uciekłeś a teraz odgrywasz bóg wie kogo cwaniak za 5 zł
OtakePolskie
9 miesięcy temu
W zasadzie to nie powinno dziwić że nic nie robią.Duzo się tylko mówi a jak przyjdzie co do czego to tylko wielki krzyk i doją dalej.
...
Następna strona