Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
HTO
|
aktualizacja

Google ma nowe pomysły na zmiany. Chce optymalizować pracę

3
Podziel się:

Google zamierza wprowadzić wiele zmian, które mają na celu zwiększenie produktywności pracowników oraz usprawnienie tworzenia nowych produktów. Jednym z pomysłów jest ograniczenie liczby spotkań. Sprawę opisuje amerykański "Insider".

Google ma nowe pomysły na zmiany. Chce optymalizować pracę
Szef Google zamierza wprowadzić zmiany, które mają na celu poprawić wydajność pracy (GETTY, San Francisco Chronicle/Hearst Newspapers via Getty Images)

Podczas comiesięcznych spotkań dyrektor generalny Google Sundar Pichai powiedział, że firma działa w bardzo wymagającym środowisku makroekonomicznym. Teraz jest doskonała okazja do tego, aby zastanowić się nad zmianami, które trzeba wprowadzić. One usprawnią nie tylko pracę, ale także procesy.

Nie podejmujemy tych decyzji tylko po to, aby przejść przez kilka następnych kwartałów - powiedział dyrektor generalny w przygotowanym nagraniu dla pracowników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pierwsze kroki z Asystentem Google

Google chce dopracować swoje cele

Jakie zmiany zapowiada szef Googla? Najważniejszą z nich to ograniczenie "Objectives and Key Results" (ang. - cele i kluczowe wyniki). System osiągania celów i ich wyznaczania ma być zredukowany w 2023 r. o jedną trzecią. - Myślę, że jest to jeden z ważniejszych kroków, jakie możemy podjąć, aby wszyscy mogli skupić się na nadchodzącym roku - powidział Pichai.

Ograniczenie liczby spotkań

Dyrektor generalny Googla ma świadomość, że spotkania nie zawsze są niezbędne. Dlatego postanowiono zażegnać ten problem. Wszystko po to, oby ograniczyć te niepotrzebne oraz pomóc lepiej zarządzać kalendarzami pracowników. Dlatego zostanie wprowadzone nowe narzędzie, które pozwoli zreorganizować tę kwestię. Za jego pomocą będzie można ocenić, czy dane spotkanie jest absolutnie koniecznie.

Spotkania to kolejny obszar, w którym moglibyśmy być bardziej wydajni. Dzięki lepszemu planowaniu, usuwaniu zbędnych spotkań i skracaniu ich domyślnych czasów - powiedział Pichai

Pracownicy Google mieli zastrzeżenia

Zmiany w zarządzaniu firmy nie wzięły się znikąd. W lipcu Google zapowiedziało, że poprosi swoich pracowników o wypełnianie ankiety, by znaleźć metody na poprawę ich wydajności. W odpowiedzi zarząd otrzymał około 6 tys. wiadomości. "Insider" dowiedział się, że większość z nich dotyczyła wewnętrznych systemów narzędziowych Google, co Pichai nazwał "uderzającym". Według pracowników część owych narzędzi jest niekompletna lub niezgodna z innymi, które są używane w firmie.

Co więcej, zatrudnieni w Google zgłaszali problemy, które odnosiły się do wdrażania nowych pracowników. Pichai jednak stwierdził, że firma dopełniła wszelkich starań, aby ich przygotowania przebiegały sprawnie i zrobiła wszystko, żeby pierwszego dnia pracy mogli podejmować się swoich obowiązków.

Pichai zapewnia, że zmiany w "sprincie prostoty" - jak zostały nazwane nowe pomysły - zostaną wdrożone, ale na razie tylko te, które mogą zostać wykonane natychmiast. Reszta z nich zostanie przedstawiona pracownikom za miesiąc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
Inzynier
2 lata temu
Spotkania w korpo wynikaja glownie z braku kompetencji pracownikow I braku dezycyjnosci menadzerow co jest jakims kuriozum. Kto robi w korpo ten wie o czym mowie, wielu fachowych inzynierow woli pracowac w mniejszych firnach niz w tych cyrkach na kolkach.
załamany
2 lata temu
Ale nowomowa... Chociaż akurat w guglu mają co "optymalizować" :-)
Bea
2 lata temu
Najgorzej to niekompetentny kiero, który gra przed pracownikami dziwną rolę w stylu -jezdem twoim kierownigiem- a w sumie to nic nie potrafi. tylko umie się napuszyć i czekać co mu lizusy doniosą, aby poczuć własną wielkość a nie żeby wspomóc ludzi w pracy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
Bea
2 lata temu
Najgorzej to niekompetentny kiero, który gra przed pracownikami dziwną rolę w stylu -jezdem twoim kierownigiem- a w sumie to nic nie potrafi. tylko umie się napuszyć i czekać co mu lizusy doniosą, aby poczuć własną wielkość a nie żeby wspomóc ludzi w pracy.
Inzynier
2 lata temu
Spotkania w korpo wynikaja glownie z braku kompetencji pracownikow I braku dezycyjnosci menadzerow co jest jakims kuriozum. Kto robi w korpo ten wie o czym mowie, wielu fachowych inzynierow woli pracowac w mniejszych firnach niz w tych cyrkach na kolkach.
załamany
2 lata temu
Ale nowomowa... Chociaż akurat w guglu mają co "optymalizować" :-)