Dotacje dla spółek mediów publicznych z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego płyną w transzach. Łączna kwota dofinansowania dla TVP na ten rok tylko na podstawie umowy z września to już 265 mln 217 tys. 240 zł. Nie są to jedyne pieniądze, które popłynęły w tym roku do publicznej telewizji.
Jak wylicza serwis Wirtualnemedia.pl, dotacja celowa związana z realizacją misji publicznej w lutym wyniosła 220 mln zł, w kwietniu 480 mln zł, w lipcu 320 mln zł, we wrześniu 90 mln zł, a w październiku 539,8 mln zł. To łącznie niemal 1,9 mld zł.
Choć suma może robić wrażenie, to i tak jest znacznie niższa niż w przypadku ostatniego roku rządów Prawa i Sprawiedliwości. W 2023 r. tylko do Telewizji Polskiej trafiło rekordowe 2,67 mld zł z abonamentu RTV i rekompensaty abonamentowej, z czego sama rekompensata wynosiła 2,35 mld zł - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile pieniędzy dostaje TVP z budżetu?
Koszty realizacji misji publicznej w TVP na 2025 r. mają wynieść 3,54 mld zł, podczas gdy jeszcze niedawno kwota ta sięgała 4,1 mld zł. Plany programowo-finansowe TVP oraz ośmiu rozgłośni regionalnych Polskiego Radia na przyszły rok zostały jednomyślnie zaakceptowane przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.
Serwis przypomina także, że w poprzednich latach media publiczne mogły liczyć na 600 mln zł rocznie z abonamentu RTV oraz ponad 2 mld zł rekompensaty. W styczniu KRRiT zamroziła środki abonamentowe, później zaczęła przekazywać je do depozytów sądowych. Pieniądze wypłacano tym rozgłośniom regionalnym, gdzie zakończyła się droga odwoławcza w sądach.
"Większość nadawców publicznych musiało więc utrzymywać się jedynie z reklam i dotacji budżetowych. Dopiero w wyniku powodzi od października regulator zaczął wypłacać pieniądze wszystkim spółkom. Większość z nich nie otrzymała wciąż transz abonamentowych za pierwsze dziewięć miesięcy roku" - napisano.
Pieniądze będą mogły zostać wypłacone dopiero po wyczerpaniu drogi odwoławczej w sądach. Serwis przypomina też, że rekompensata abonamentowa nie może być wypłacana po tym jak prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową.