Grunty pod budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego udało się zabezpieczyć przed terminem - pisze "Rzeczpospolita". Spółka uzyskała deklarację "przystąpienia" dla 2/3 terenu niezbędnego do rozpoczęcia prac budowlanych.
Tylko do piątku właściciele nieruchomości znajdujących się na obszarze przyszłego lotniska mogą zgłaszać się do programu tzw. dobrowolnych nabyć.
Jak podkreślił Konrad Majszyk, rzecznik CPK, ważne jest też to, że działki zadeklarowane do sprzedaży w ramach PDN nie są rozrzucone po całym terenie przyszłego portu lotniczego, tylko przylegają do siebie.
To z kolei oznacza, że data wbicia pierwszej łopaty pod Lotnisko Solidarność nie jest zagrożona – dodał, choć zaznaczył jednocześnie, że nie ma jeszcze oficjalnego terminu, ale ma on zostać podany wkrótce.
Jak czytamy w dzienniku, do programu dobrowolnych nabyć zgłosiło się prawie tysiąc właścicieli, dysponujących nieruchomościami o łącznej powierzchni blisko 2800 ha. Kolejni mogą się zgłaszać jeszcze tylko do piątku. Po tym terminie spółka CPK zamierza rozpocząć wywłaszczanie za odszkodowaniem - podaje "Rz".
Już na początku marca spółka poinformowała, że pod Centralny Port Komunikacyjny zakupiła już prawie 500 ha gruntów.
Rzecznik CPK przekonywał, że dzięki oferowanym udogodnieniom i bonusom, przystępujący do programu mogą liczyć na satysfakcjonującą ofertę finansową.
- Przy sprzedaży nieruchomości mieszkańcy otrzymują: 140 proc. wartości budynków i 120 proc. wartości gruntu. Oznacza to, że za dom o wartości 500 tys. zł w ramach PDN mogą dostać 700 tys. zł - stwierdził.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.
