Marcin Kierwiński ogłosił, że zrzeknie się mandatu w Parlamencie Europejskim i wejdzie do rządu, gdzie obejmie funkcję pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi. Polityk uzyskał najlepszy wynik wyborczy w okręgu warszawskim, zdobywając 143 179 głosów. Za nim uplasowali się Kamila Gasiuk-Pihowicz (136 811 głosów) i Michał Szczerba (120 667 głosów), którzy również otrzymali mandaty do Parlamentu Europejskiego. Hanna Gronkiewicz-Waltz zajęła czwarte miejsce z wynikiem 94 474 głosów, co daje jej pierwszeństwo w objęciu mandatu w przypadku rezygnacji któregoś z wybranych eurodeputowanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hanna Gronkiewicz-Waltz może zostać europosłanką
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, miejsce Kierwińskiego w Parlamencie Europejskim przypadnie kolejnej osobie z listy Koalicji Obywatelskiej, która uzyskała największą liczbę głosów. W tym przypadku to właśnie Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Była prezydent Warszawy musi zgodzić się na objęcie nowej funkcji. W rozmowie z Onetem w piątek potwierdziła, że przyjmie mandat członkini PE.
Podjęłam decyzję o tym, że przyjdę mandat europosłanki, bo znam się na tym, znam wszystkie regulacje Parlamentu Europejskiego, jak też systemu finansowego Unii Europejskiej. Wydaje mi się, że nawet z marszu jestem w stanie być bardzo przydatna. Poza tym nie chcę zawieść prawie 100 tys. moich wyborców - powiedziała.
Tusk potwierdza: Kierwiński z nową funkcją
Podczas piątkowego posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu Donald Tusk zapowiedział, że jeszcze dziś wskaże kandydata na pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi. W południe w Nowej Soli potwierdził, że to Marcin Kierwiński obejmie tę funkcję.
- Będzie to ogrom zadań, przekraczający możliwości poszczególnych resortów, wymagający koordynacji na bardzo wielu poziomach - przyznał premier. - Większość, która dostaje się do europarlamentu, nie myśli o tym, żeby po 3 miesiącach składać mandat i tracić różne przyjemne rzeczy związane z wyjściem tam, a po 15 minutach otrzymałem odpowiedź, że jest gotowy także do złożenia mandatu eurodeputowanego, czyli będzie członkiem rządu odpowiedzialnym za ten program odbudowy - dodał Donald Tusk.