Przypomnijmy, że w tygodniu odbiło się wydarzenie, które przykuło uwagę całej okolicy. Chodzi o imprezę na inwestycji, która zbiega się przy ulicach Ostrobramskiej i Witolińskiej. Mieszkania tam kosztują od 12 tys. zł za metr kwadratowy.
Polska tradycja na budowie
Zarzycki w rozmowie z money.pl podaje, że organizowanie małego podziękowania ze strony inwestorów dla wykonawców jest polską tradycją.
Jeżeli kończy się stan surowy, stawia się wiechę i jest to forma przyjęcia. To okazja, żeby inwestor podziękował wykonawcom – taka jest polska tradycja budowlana – mówi nam Zarzycki.
Wiceprezes Izby podkreśla jednak, że nie organizuje się na placu budowy dyskoteki, a z relacji świadków wynika, że taka sytuacja miała w Warszawie.
"Wieczorem, impreza jednak nabrała tempa. Na zdjęciach, które dostaliśmy widać, że pojawiło się wiele osób. Niektórzy byli ubrani w marynarki i koszule. Szybko okazało się, że zabawa przeniosła się do środka budowanego budynku. Wewnątrz ustawiono stoły, na których znalazły się napoje. Żeby nie było zimno, rozpalono dwa ogrzewacze generujące płomienie. Po godzinie 20 podgłośniono muzykę disco polo, która roznosi się po całej okolicy", czytamy w serwisie Wiadomości WP.
Bezpieczeństwo pracy na budowach
Impreza na inwestycji budzi wątpliwości co do bezpieczeństwa pracy na budowie. Przypomnijmy, że tylko w ciągu jednego miesiąca w czerwcu ubiegłego roku Państwowa Inspekcja Pracy wstrzymała roboty na 728 placach oraz wydała 663 decyzji wstrzymania eksploatacji maszyn.
Akcja zakończyła się niepokojącymi wynikami. "Aż 728 decyzji wstrzymania prac, 663 decyzje wstrzymania eksploatacji maszyn, 3321 decyzji z rygorem natychmiastowej wykonalności na podstawie art. 108 Kpa, ze względu na ochronę zdrowia lub życia ludzkiego, 715 osób ukaranych mandatami karnymi na łączną kwotę 894 450 zł" - podała PIP w raporcie.