Inflacja CPI w październiku w Niemczech wyniosła 10,4 proc. rok do roku w porównaniu z 10 proc. rok do roku (r/r) we wrześniu i 0,9 proc. miesiąc do miesiąca w porównaniu z 1,9 proc. miesiąc do miesiąca (m/m) we wrześniu.
Inflacja mierzona metodą HICP wyniosła 11,6 proc. r/r w porównaniu z 10,9 proc. w sierpniu r/r i 1,2 proc. m/m w porównaniu z 2,2 proc. m/m w sierpniu.
Wszystkie te rezultaty znacznie przekraczają prognozy. Jak podkreślają na Twitterze analitycy Pekao, podobne (powyżej prognozy) są odczyty z innych krajów Unii, co ich zdaniem sugeruje, że "szczyt inflacji w Europie wciąż przed nami".
W czwartek na kolejną podwyżkę stóp procentowych zdecydował się Europejski Bank Centralny. EBC podnosi stopy procentowe, by walczyć z rosnącą inflacją, która we wrześniu wyniosła 10 proc., i bronić kursu euro przed utratą wartości w stosunku do silnie umacniającego się w 2022 r. dolara.
Niemiecka gospodarka pogrąża się w problemach. To zła wiadomość także dla Polski
Najnowsze, poniedziałkowe dane dotyczące nastrojów w niemieckiej gospodarce nie pozostawiają złudzeń, że kryzys energetyczny i wywołane przez pandemię zawirowania związane z zerwaniem łańcuchów dostaw odciskają piętno na gospodarce naszego zachodniego sąsiada.
Niemiecka gospodarka w październiku kurczy się kolejny miesiąc z rzędu - wskazuje badanie aktywności menedżerów z sektora prywatnego. Według wstępnego odczytu wskaźnik PMI (z ang. Purchasing Managers Index) za październik 2022 r. dla sektora usług spadł do 44,9 pkt wobec 45 pkt przed miesiącem, a dla przemysłu - do 45,7 pkt wobec 47,8 pkt. Są to najniższe wyniki od odpowiednio 29 i 28 miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trudna sytuacja Niemiec to też bardzo zła wiadomość dla Polski, bo nasza gospodarka w dużej mierze zależy od wymiany handlowej z naszym zachodnim sąsiadem, a z reguły złe dane płynące z Niemiec są prognozą, jak zmieni się sytuacja w perspektywie paru miesięcy u nas.