Wzrost cen usług wyniósł 11,7 proc., towarów – 11,4 proc.
Inflacja w czerwcu 2023 r. Ceny żywności wzrosły o 17,8 proc.
W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług utrzymały się na tym samym poziomie. Ceny towarów spadły o 0,2 proc., a ceny usług wzrosły – o 0,6 proc.
Ceny żywności idą w górę w tempie o 17,8 proc. rok do roku, sekcja użytkowanie mieszkania i nośniki energii – 14,6 proc., wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego – 11 proc.
Wśród cenowych rekordzistów w czerwcu znalazły się cukier (wzrost o 58,8 proc. rok do roku) i energia cieplna (40,2 proc.).
GUS podał też odczyt inflacji w II kwartale i w pierwszym półroczu 2023 r. Wzrost cen w II kwartale w stosunku do I kwartału wyniósł 1,9 proc., a w pierwszym półroczu 2023 r. odnotowano inflację na poziomie 15 proc. rok do roku.
Inflacyjny odczyt idzie w dół od lutego, gdy GUS odnotował rekordowe w XXI wieku 18,4 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inflacja w Polsce. W drugiej połowie roku spadki będą wolniejsze
Jak prognozują ekonomiści, w kolejnych miesiącach te spadki będą wolniejsze.
"Dane o strukturze wzrostu cen sugerują spadek inflacji bazowej do ok. 11,1 proc. r/r. RPP gotowa do obniżek stóp NBP jesienią, chociaż powrót inflacji do celu 2,5 proc. pozostaje odległą perspektywą. Tempo dezinflacji zwolni w drugiej połowie 2023 r." – zauważyli ekonomiści z ING.
Przewidujemy, że spadek poniżej 10 proc. nastąpi w październiku, a dodatkowo może być chwilowy. Koniec zamrożenia cen energii i wzrost stawki VAT na żywność podniosą inflację w I kw. 2024 r. – zauważył Polski Instytut Ekonomiczny.
Jak zauważył z okazji publikacji wstępnego szacunku inflacji za czerwiec PIE, optymistycznym akcentem jest spadek inflacji bazowej (z wyłączeniem cen energii i żywności).
Lipcowa projekcja NBP: w 2023 r. inflacja dwucyfrowa. Do celu daleko
Według najnowszej, lipcowej prognozy NBP, powinniśmy spodziewać się inflacji na poziomie 11,9 proc. za 2023 r. i 5,2 proc. za 2024 r. Okolice celu inflacyjnego, który NBP wyznaczył sobie na poziomie 2,5 proc., mamy według tej prognozy szansę osiągnąć dopiero pod koniec 2025 r. (w optymistycznym scenariuszu).
Projekcja zakłada jednak utrzymanie stóp procentowych w tym okresie na niezmienionym poziomie. Tymczasem sam prezes NBP Adam Glapiński na ostatniej konferencji po posiedzeniu RPP zapowiedział, że jeśli będziemy mieć jednocyfrowy odczyt inflacji we wrześniu, to już wtedy RPP obniży stopy procentowe. Ewentualne obniżki podwyższą ścieżkę inflacji.