Podczas piątkowej konferencji prasowej szef resortu Jacek Sasin podkreślił, że obecnie jest za wcześnie, by odpowiedzieć na pytanie, czy obecna nadpodaż krajowego węgla będzie oznaczać konieczność likwidacji niektórych kopalń - informuje PAP.
Zapewnił przy tym, że zaawansowane są prace nad programem restrukturyzacji sektora energetycznego.
- Jesteśmy już bardzo blisko nie tylko przyjęcia, ale również zaprezentowania pewnego modelu, który chcemy wprowadzać w życie - powiedział Sasin.
Celem resortu jest niedopuszczenie do sytuacji, w której zapotrzebowanie na węgiel przekroczy jego dostępność.
- W pewnym okresie powodowało to niedobór węgla w energetyce i konieczność importu tego surowca, a w ostatnim czasie z kolei nadprodukcję, czego widocznym dowodem są hałdy zalegającego węgla. Chcemy tę sytuację zdecydowanie uporządkować. To jest cel, który postawiłem przed sobą i przed swoim resortem - żebyśmy w bardzo planowy sposób to wydobycie prowadzili, w uzależnieniu od potrzeb - zadeklarował szef resortu aktywów państwowych.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl