Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Paweł Gospodarczyk
Paweł Gospodarczyk
|

"Jak w PGE". Nie wszyscy cieszą się ze zmian w Orlenie

Podziel się:

Już po walnym w PGE wiadomo było, że w Orlenie będzie tak samo: rada nadzorcza zostanie obsadzona "swoimi" - mówił po wtorkowym walnym jeden z akcjonariuszy Orlenu Jacek Lampart. Żaden z członków nowo wybranej rady nadzorczej nie pojawił się na posiedzeniu.

"Jak w PGE". Nie wszyscy cieszą się ze zmian w Orlenie
Były przewodniczący rady nadzorczej Orlenu Wojciech Jasiński (w środku) (PAP, Szymon Łabiński)

Jak usłyszeliśmy od akcjonariuszy Orlenu, nie wszystkim podobało się to, że w zorganizowanym we wtorek walnym nie uczestniczył ani jeden z nowo wybranych członków rady nadzorczej (RN) koncernu. Jej przewodniczący Wojciech Popiołek miał dowiedzieć się o swojej kandydaturze na kilka dni przed posiedzeniem.

Nowa rada nadzorcza Orlenu. Akcjonariusze krytykują członków RN

- To lekceważące. Już po walnym w PGE (31 stycznia - przyp. red.) wiadomo było, że w Orlenie będzie tak samo: rada nadzorcza zostanie obsadzona "swoimi". Nie ma i nie było żadnej merytorycznej dyskusji na temat tego, czy te osoby, które odwołujemy, faktycznie są niekompetentne. Nik nie chce podjąć takich rozmów - mówi money.pl Jacek Lampart, jeden z akcjonariuszy Orlenu, przedsiębiorca z Lęborka, były działacz SLD.

- Jeśli głosujemy za odwołaniem kogoś, to powinniśmy usłyszeć, co złego zrobił - argumentował swój wielokrotny sprzeciw wyrażany w trakcie głosowania nad odwołaniem dotychczasowych członków rady nadzorczej Orlenu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy podatek na armię. Czy to dobry pomysł? - Marcin Piątkowski - Biznes Klasa #16

- Spółki takie jak Orlen, PGE, Azoty podlegają bezpośrednio ministrowi aktywów państwowych. Miałem kontakt z wiceministrem Marcinem Kulaskiem. Nikt z resortu nie pojawił się na tak ważnym posiedzeniu akcjonariuszy - dodał Lampart.

- Strona rządowa powinna podać powód odwołania członków rady. Dlaczego nie poczekano do zwyczajnego walnego zgromadzenia? - pyta akcjonariusz.

To niejedyny inwestor, który krytycznie odnosi się wobec kandydatur do rady nadzorczej Orlenu. - Co to za robota, skoro nikogo z nich tu dziś nie było. Dostali pisma o byciu kandydatami i mają spokój. Nie powinno tak być - wskazuje nasz rozmówca, uczestnik walnego, chcący zachować anonimowość. Pytany o byłego już prezesa Orlenu Daniela Obajtka, twierdzi, że skala rozwoju koncernu za jego rządów była niespotykana. - On tu przyszedł zrobić coś dużego i trzeba mu oddać, że się mu udało - dodaje.

Polityczne związki członków RN Orlenu

Zarzuty dotyczące upolitycznienia RN Orlenu nie są bezzasadne. Do rady wszedł m.in. Ireneusz Sitarski, związany ze stowarzyszeniem Ordynacka, skupiającym byłych działaczy Zrzeszenia Studentów Polskich. Jak zauważa "Gazeta Wyborcza", jednym z liderów stowarzyszenia Ordynacka jest Włodzimierz Czarzasty. W 2019 r. Sitarski bez powodzenia kandydował do Parlamentu Europejskiego, a potem do Sejmu.

W nowej radzie nadzorczej Orlenu zasiada również Kazimierz Mordaszewski, szef departamentu bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Akcjonariusze przegłosowali również kandydaturę Tomasz Sójki - koordynatora Polski 2050 w Wielkopolsce.

Wtorkowe posiedzenie nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Orlenu odbyło się w Domu Technika w Płocku. Przyjęcie kolejnych projektów uchwał z porządku obrad zależało przede wszystkim od głosów Skarbu Państwa, który jest największym akcjonariuszem koncernu.

W trakcie obrad na wniosek Skarbu Państwa odwołało z dziewięcioosobowej rady nadzorczej osiem osób: jej przewodniczącego Wojciecha Jasińskiego, a także Andrzeja Szumańskiego - wiceprzewodniczącego i Annę Wójcik - sekretarz oraz pozostałych członków: Andrzeja Kapałę, Romana Kusza, Annę Sakowicz-Kacz, Barbarę Jarzembowską i Jadwigę Lesisz.

Po głosowaniach akcjonariusze Orlenu zdecydowali, że rada nadzorcza w nowym składzie będzie liczyła 10 osób. W dalszej kolejności wybrano członków rady zgłoszonych przez Skarb Państwa: Michała Gajdusa, Ewę Gąsiorek, Katarzynę Łobos, Kazimierza Mordaszewskiego, Mikołaja Pietrzaka, Ireneusza Sitarskiego oraz Tomasza Sójka i Tomasza Zielińskiego. Na wniosek Skarbu Państwa na przewodniczącego rady nadzorczej Orlenu wybrano Wojciecha Popiołka, w tym przypadku z dniem 7 lutego.

Do rady nie wszedł natomiast zgłoszony przez Nationale-Nederlanden OFE Janusz Woźniak - nie uzyskał on wystarczającej liczby głosów.

Co z zarządem Orlenu?

Według spekulacji medialnych zmiany w radzie nadzorczej mogą być wstępem do zmian w zarządzie Orlenu.

Przed rozpoczęciem wtorkowego walnego Orlenu w zarządzie spółki pozostali członkowie: Józef Węgrecki - ds. operacyjnych, Piotr Sabat - ds. rozwoju, Adam Burak - ds. komunikacji i marketingu, Krzysztof Nowicki - ds. produkcji i optymalizacji, Iwona Waksmundzka-Olejniczak - ds. strategii i zrównoważonego rozwoju oraz Robert Perkowski - ds. wydobycia.

Jeżeli nie dojdzie do zwołania kolejnego nadzwyczajnego walnego, to najbliższe zwyczajne walne zgromadzenie, podsumowujące rok obrotowy i zatwierdzające wyniki finansowe oraz decydujące w sprawie dywidendy, może zebrać się, jak to bywało wcześniej, w maju lub czerwcu. Na tym właśnie posiedzeniu akcjonariusze Orlenu obradować będą również nad udzieleniem członkom zarządu i rady nadzorczej, w tym byłemu prezesowi Danielowi Obajtkowi, absolutorium za miniony rok.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl