"Dzisiaj rano agenci CBA zatrzymali w Lublinie Janusza P. i Przemysława B. oraz w Biłgoraju Zbigniewa B. Śledztwo prowadzone wspólnie z wydziałem zamiejscowym Prokuratury Krajowej we Wrocławiu dotyczy uzasadnionego podejrzenia oszustwa znacznej wartości określonego w art. 286 i art. 294 KK" - napisał Dobrzyński w serwisie X.
Janusz P. w rękach CBA
W rozmowie z TVN24 Dobrzyński ujawnił, że zatrzymani trafią teraz do prokuratury we Wrocławiu.
Jest to śledztwo Centralnego Biura Antykorupcyjnego, prowadzone wspólnie z wrocławską prokuraturą, wydziałem zamiejscowym Prokuratury Krajowej - przekazał. - Na tym etapie są to jedyne informacje, które w tym momencie mogę przekazać. O zarzutach zadecyduje prokuratura - dodał.
Według ustaleń money.pl zatrzymany przez CBA Janusz P. to biznesmen i były poseł. Jak informuje nas reprezentujący Janusza P. mecenas Jacek Dubois, najprawdopodobniej wieczorem zatrzymany usłyszy oficjalne zarzuty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Problemy Janusza P.
W ostatnich miesiącach szeroko opisywaliśmy problemy powiązanych z nim podmiotów. W marcu jedna z ofert pożyczkowych Janusza P., skierowana do drobnych inwestorów, znalazła się pod lupą Komisji Nadzoru Finansowego. W maju jako pierwsi poinformowaliśmy, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zainteresował się kolejną ofertą pożyczkową biznesmena i byłego polityka również skierowaną do osób prywatnych. 7 lutego urząd antymonopolowy poinformował, że wszczął postępowanie przeciwko firmie Polskie Destylarnie, która organizowała tę kampanię pożyczkową.
Na tym nie koniec. Przypomnijmy, że wierzyciele Manufaktury Piwa Wódki i Wina (MPWiW) - kluczowej spółki Janusza P., wokół której wyrósł wianuszek podmiotów zależnych - w październiku 2023 r. zgodzili się na postępowanie układowe z dłużnikiem. Polega ono na spłaceniu wierzycieli w odroczonym terminie, aby firma mogła się ratować przed bankructwem.
MPWiW musi jednak spełnić warunek: regulować w terminie bieżące zobowiązania, a z tym - jak pisaliśmy niedawno w money.pl - jest problem. Sąd oddalił więc wniosek o układ. Wyrok jest nieprawomocny, dłużnik odwołał się od wyroku.